Mieszkańcy Mołdawii wybrali w wyborach prezydenckich Maję Sandu, pro-zachodnią kandydatkę na urząd prezydenta Mołdawii. Pokonała ona rywala opowiadającego się za ściślejszą współpracą z Rosją. Prezydent Andrzej Duda w rozmowie telefonicznej wsparł prezydent-elekt Mołdawii.
Prezydent Polski Andrzej Duda w rozmowie telefonicznej z prezydent elekt Mołdawii Maią Sandu podkreślił poparcie Polski dla prozachodniego kierunku polityki Mołdawii.
Poinformował o tym społeczeństwo szef gabinetu prezydenta Krzysztof Szczerski.
W trakcie dyskusji poruszono temat sytuacji geopolitycznej w Europie Środkowej oraz priorytety polityki zagranicznej i gospodarczej przyszłej prezydent Mołdawii. Rozmawiano też o mniejszości polskiej w Mołdawii.
Maia Sandu będzie pierwszą kobietą na stanowisku prezydenta Mołdawii. Kadencja poprzedniego prezydenta kończy się 23 grudnia 2020 r.
Centralna Komisja Wyborcza Mołdawii zatwierdziła zwycięstwo prozachodniej Mai Sandu w drugiej turze wyborów prezydenckich, która odbyła się 15 listopada. Wyniki zostaną oficjalnie uznane po zatwierdzeniu przez Trybunał Konstytucyjny.
Sandu w II turze wyborów pokonała dotychczasowego prezydenta Igora Dodona zdobywając 57,75 proc. głosów.
Frekwencja podczas głosowania wyniosła 52,78 proc.