– To był akt czystego zła- powiedział prezydent Stanów Zjednoczonych. – Naród jest załamany. Łączymy się w ogromnym bólu z rodzinami ofiar – dodał.
– Nasz naród jest zdradzony. Opłakujemy wszystkich, których dotknęła ta straszliwa tragedia – powiedział Trump. „Modlimy się za ofiary oraz o ulgę dla wszystkich rodzin dotkniętych tym aktem”. Prezydent USA oświadczył, że w środę zamierza odwiedzić miasto i spotkać się z rodzinami ofiar. Mówił, że trzeba zjednoczyć się w miłości i trzymać razem w tak ciężkich chwilach.
Głos zabrała również pierwsza dama, Melania Trump. – Moje serce wypełnia modlitwa za ofiary i ich rodziny – powiedziała.
Donald Trump podziękował respondentom: Odważnym respondentom dziękuję za akt odwagi. „Ku pamięci osób poległych, zdecydowałem, że flaga amerykańska będzie opuszczona do połowy masztu”. W wyniku ataku w Las Vegas zginęło co najmniej 58 osób, a ponad 500 odwieziono do szpitali - poinformowała lokalna policja. Strzały padły w niedzielę wieczorem czasu lokalnego (w poniedziałek rano czasu polskiego) podczas koncertu muzyki country, w okolicy hotelu Mandalay Bay w południowej części Las Vegas. Według policji bawił się na nim tłum 22 tysięcy osób.
My warmest condolences and sympathies to the victims and families of the terrible Las Vegas shooting. God bless you!
— Donald J. Trump (@realDonaldTrump) 2 października 2017