Architekci Giancarlo Zema Design Group stworzyli wizję widokowych platform. Będzie można wjechać na nie windą, a odlecieć na pokładzie wiropłata.
Twórcy pomysłu wyszli na przeciw rozwiązaniom ekologicznym. Chińskie wiropłaty dostaną lądowiska na baobabach z drewna i metalu według projektu GZDG. Stamtąd odlecieć będzie mógł każdy.
Koncepcja vertiportu miałaby pozwalać na generowanie energii do zasilania bezpośrednio przez instalacje ukryte w baobabie.
Stacjami przesiadkowymi dla turystów miałyby być wieże, które w przyszłości zostałyby włączone do siatki transportu miejskiego.
Ekologiczne lądowisko
Vertiport w założeniu byłby ekologicznym lądowiskiem EH216 z panelami fotowoltaicznymi pozwalającymi wytworzyć około 300KW dziennie. Na lądowisku byłaby poczekalnia i kawiarnia.
EH216 promowane będą jako pojazdy ,,urban air mobility", czyli miejska taksówka powietrzna.
Działający prototyp AAV model EH216 ma już za sobą pierwszy udany lot nad Morzem Południowochińskim. W założeniu maszyna ma skomunikować położone na morzu wyspy ze stałym lądem.