11-letnia dziewczynka czekająca na autobus szkolny w Pensacola na Florydzie dała radę odeprzeć próbę porwania i uciec napastnikowi.
30-letni podejrzany został aresztowany tego samego. Poszukiwało go ponad 50 osób.
Film z monitoringu opublikowany przez biuro szeryfa pokazuje dziewczynę siedzącą na trawie na przystanku autobusowym. Na poboczu zatrzymuje się biały SUV Dodge Journey. Z samochodu wysiada mężczyzna i biegnie w kierunku dziewczyny. W ręku ma nóż.
Dziecko próbowało uciec, doszło jednak do walki. Dziewczynka wyrwała się z uścisku podejrzanego, gdy oboje upadli na ziemię.
Śledczy ustalili numer rejestracyjny pojazdu i zidentyfikowali kilka miejsc, w których może się znajdować podejrzany. Aresztowali Jareda Paula Stangę, który jest oskarżony o próbę porwania dziecka, napad z użyciem broni i pobicia.
Sędzia okręgu Escambia Kerra Smith nakazała zatrzymanie Stangi i ustaliła wysokość kaucji na 1,5 mld dol.
Niedoszła ofiara powiedziała policji, że ten sam mężczyzna podszedł do niej dwa tygodnie temu na przystanku autobusowym i sprawił, że poczuła się nieswojo.
Dziewczynka ma tylko kilka zadrapań.