Kanclerz Niemiec Angela Merkel wezwała prezydenta Rosji Władimira Putina do uznania wyników wyborów prezydenckich na Ukrainie i do współpracy z wybranym w niedzielę na najwyższy urząd w państwie Petrem Poroszenką.
Merkel wyraziła nadzieję, że Rosja "dotrzyma tego, co przed wyborami zapowiadała" i że będzie współpracowała z nowo wybranym prezydentem Ukrainy.
Putin oświadczył w sobotę, że Rosja uszanuje wolę narodu ukraińskiego wyrażoną w niedzielnych wyborach prezydenckich i będzie współpracowała z nowymi władzami Ukrainy.
Niemiecka kanclerz dodała, że liczy jeszcze w tym tygodniu na osiągnięcie porozumienia w sprawie dostaw rosyjskiego gazu na Ukrainę. Kolejna tura ukraińsko-rosyjskich rozmów w tej sprawie, z udziałem przedstawiciela Komisji Europejskiej, odbędzie się wieczorem w stolicy Niemiec.
Merkel oceniła pozytywnie fakt, że głosowanie na Ukrainie odbyło się w 189 z 213 okręgów wyborczych. – Jeżeli Poroszenko rzeczywiście wygrał w pierwszej turze, to można się z tego tylko cieszyć – powiedziała szefowa niemieckiego rządu.
Zdaniem Merkel władze Ukrainy powinny jak najszybciej wdrożyć proces tworzenia nowej konstytucji i przeprowadzić wybory parlamentarne. Kanclerz zapewniła, że Niemcy nadal będą wspierać dialog przy okrągłym stole między poszczególnymi regionami Ukrainy. Mediatorem w tych rozmowach jest niemiecki dyplomata Wolfgang Ischinger. Dotychczas odbyły się trzy rundy rozmów.