Z informacji syryjskiego wojska wynika, że islamscy terroryści zabili 175 pracowników cementowni pod Damaszkiem. Zakładnicy zostali porwani w tym tygodniu.
Grupa terrorystów w poniedziałek napadła na zakład produkujący cement w mieście Deir, położonym ok. 50 km od Damaszku. Mieszkańcy miasta twierdzili, że po ataku terrorystów z tzw. Państwa Islamskiego zaginęło około 300 osób. Ich los był nieznany.
Sky News podaje, że jeśli informacje się potwierdzą, to będzie to największa masakra ludności cywilnej od czasu rozpoczęcia wojny w Syrii.
CZYTAJ TAKŻE:
Terrorysta grozi kolejnymi atakami. "Zamachy w Brukseli to dopiero przedsmak"
Bilans samobójczego zamachu w Pakistanie. 70 osób nie żyje, 300 rannych. "Celowaliśmy w chrześcijan"