W Mali doszło do serii ataków islamskich radykałów. W ich wyniku w ciągu ostatnich dni zamordowanych zostało co najmniej 27 osób. Niektóre z nich zostały spalone żywcem. Ofiarą agresorów padły trzy wioski w środkowej części kraju, które w przeważającej części zamieszkane były przez chrześcijan.
Napastnicy przyjechali na motocyklach i otworzyli ogień do bezbronnej ludności. – Całkowicie nas zaskoczyli - powiedział w rozmowie z agencją Reutera przedstawiciel jednej z wiosek.
W ostatnich latach kraj ten cierpi z powodu eskalacji przemocy między grupami etnicznymi. Do największych napięć dochodzi wentralnym Mali, między pastersko-koczowniczym ludem Fulani, wyznającym islam, oraz osiadłym, rolniczym ludem Dogonów, który wyznaje tradycyjne religie politeistyczne, a część chrześcijaństwo.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Tragedia na pasach, 87-latki nie udało się uratować
Kryzys finansowy szpitali, brakuje 15 miliardów: dyrektorzy czekają na decyzje NFZ i Ministerstwa Zdrowia
Stan wojenny w Korei Południowej: Wojsko na ulicach, zakaz działalności partii
Polski dziennikarz aresztowany za nielegalne nagrywanie rozprawy w Grecji