Zbrodnia na 2,5-letnim dziecku w mieście Tappal w stanie Uttar Pradeś na północy Indii. Po trzech dniach poszukiwań dziewczynkę znaleziono na wysypisku śmieci niedaleko jej domu. Została uduszona; zabójca wyłupił jej oczy. W związku z jej śmiercią zatrzymano dwie osoby.
Zwłoki dziewczynki odkryto, gdy zauważono bezpańskie psy trzymające w zębach kawałki ludzkiego ciała.
Śledczy ustalili, że związek ze śmiercią mogą mieć sąsiedzi rodziny, Zahid i Aslam. Jak się okazało, mężczyźni pożyczyli rodzicom dziecka 10 tys. rupii (odpowiednik około 550 zł), a ci nie zwrócili długu. Sprawcy zostali aresztowani.
– Podejrzani przyznali się do popełnienia przestępstwa. Przyczyną była osobista wrogość, nie stwierdzono śladów gwałtu. Dziewczynka została uduszone, a jej oczy wyłupione – oświadczył Akash Kulhari z lokalnej policji.
Rodzina i krewni zamordowanej 2,5-latki zablokowali drogi, policja musiała spacyfikować protest.