Przejdź do treści

Łukaszenka zastrasza? „Nie zawahałbym się użyć armii przeciwko demonstrantom"

Źródło: Fot. PAP/EPA/MAXIM GUCHEK / POOL

Gdyby taka potrzeba zaistniała, nie zawahałbym się użyć armii przeciwko demonstrantom – powiedział w poniedziałek Alaksandr Łukaszenka, komentując ubiegłoroczne protesty przeciwko sfałszowaniu wyborów prezydenckich na Białorusi. 9 sierpnia minął rok od wyborów.

Łukaszenka, występując na konferencji prasowej nazwanej Wielką Rozmową, wspominał wydarzenia z 2020 roku, gdy po wyborach doszło do protestów, a Rosja zaoferowała Białorusi wsparcie. Wtedy informowano o gotowości wysłania na Białoruś rezerwy sił rosyjskiego MSW do tłumienia protestów.

Łukaszenka powiedział, że „tłumaczył prezydentowi Władimirowi Putinowi, że nie ma takiej potrzeby, tym bardziej, że miał na podorędziu całą armię i jeśli zaszłaby taka potrzeba, nie zawahałby się jej użyć”.

Wskazał również, że w białoruskich protestach brało udział, według podliczeń służb, nie więcej niż 46,7 tys. osób, przy czym ich trzon stanowili ludzie agresywni.

Wspominając wydarzenia sprzed roku, Łukaszenka zapewnił, że kampania wyborcza przebiegała w sposób przejrzysty i w warunkach „totalnej jawności”. Jak zapewniał, on sam nie miał czasu aktywnie uczestniczyć w kampanii, bo zajmował się walką z pandemią Covid-19.

9 sierpnia 2020 roku na Białorusi odbyły się wybory prezydenckie, w których za oficjalnego zwycięzcę uznano ubiegającego się o reelekcję Łukaszenkę z wynikiem 80,1 proc. głosów. Według oficjalnych wyników jego oponentka Swiatłana Cichanouska zdobyła zaledwie 10,1 proc. głosów. Po wyborach w kraju wybuchły masowe protesty przeciwko ich sfałszowaniu.

W poniedziałek, w rocznicę wyborów Alaksandr Łukaszenka zwołał konferencję prasową z udziałem mediów, w tym zachodnich, ale bez białoruskich mediów niezależnych, a także z udziałem urzędników i ekspertów.

 

PAP

Wiadomości

Trump jedną wypowiedzią dozbroił Grenlandię. Dania bije się w...

Krwawe zamieszki po decyzji sądu w sprawie wyborów

AI w kościele. Awatar Jezusa spowiadał wiernych

ks. J. Stańczuk: w święta unikajmy rozmów o polityce

Ekstraklasa piłkarska. Ante Simundza trenerem Śląska Wrocław

Wyjątkowy koncert kolęd w Republice!

Karlitzek zostaje w Indykpolu na dwa kolejne sezony

Puchar Francji: PSG lepsze po rzutach karnych

Nalot na klasztor dominikanów. Tusk wysłał swoich siepaczy

Orlen rezygnuje z inwestycji i traci wartość

Prawdziwe medale olimpijskie dla najmłodszym biathlonistów

Zapraszamy na wyjątkową Pasterkę w Republice

Koalicja 13 grudnia nie uzna wyborów prezydenckich?

Sonda kosmiczna Parker próbuje przelecieć najbliżej Słońca w historii

Znowu śmiertelny czad! Dwoje dzieci zmarło w Kutnie

Najnowsze

Trump jedną wypowiedzią dozbroił Grenlandię. Dania bije się w...

Ekstraklasa piłkarska. Ante Simundza trenerem Śląska Wrocław

Wyjątkowy koncert kolęd w Republice!

Karlitzek zostaje w Indykpolu na dwa kolejne sezony

Puchar Francji: PSG lepsze po rzutach karnych

Krwawe zamieszki po decyzji sądu w sprawie wyborów

AI w kościele. Awatar Jezusa spowiadał wiernych

ks. J. Stańczuk: w święta unikajmy rozmów o polityce