Łukaszenka: Rosja dostarczy Białorusi ogromną ilość uzbrojenia

Rosja dostarczy Białorusi ogromną ilość uzbrojenia i sprzętu wojskowego, w tym samoloty i śmigłowce – zapowiedział w środę Alaksandr Łukaszenka. Dodał, że w październiku mogłyby zostać podpisane umowy dotyczące integracji obu państw.
– W najbliższym czasie – podpisałem przedwczoraj rozporządzenie – zostaną nam dostarczone z Federacji Rosyjskiej (…) dziesiątki samolotów, dziesiątki śmigłowców i najważniejsze elementy obrony powietrznej. Może nawet (system rakietowy) S-400” – oznajmił Łukaszenka.
Dodał, że jeśli Białoruś stwierdzi podczas ćwiczeń Zapad-2021, które odbędą się w dniach 10-16 września na poligonach w Rosji i na Białorusi, że coś jest jeszcze potrzebne, to się dozbroi u Rosji.
Łukaszenka poinformował też, że jeśli podczas jego spotkania z prezydentem Rosji Władimirem Putinem 9 września zostaną zatwierdzone umowy dotyczące integracji obu krajów, to w dniach 10-11 września przyjmą je rządy. – A potem zatwierdzimy je na Najwyższej Radzie Państwowej państwa związkowego – oznajmił Łukaszenka. Według niego mogłoby to nastąpić w październiku.
Polecamy Klarenbach. Tu się Mówi
Wiadomości

Sytuacja gospodarcza w Polsce coraz gorsza, a Kotula deklaruje: jest porozumienie z PSL-em w kwestii związków partnerskich
Obajtek tłumaczy sprawę uchylenia mu immunitetu. Mówi o politycznej zemście za połączenie Orlenu z Lotosem
Koalicja 13 grudnia balansuje nad przepaścią. Hołownia ma żądanie, które Tusk traktuje jako "szantaż"
Prof. Piotrowski: Sędziowie mogą dokonać oceny, czy rozporządzenie ministra jest zgodne z Konstytucją
"Sąd dokonał nieuprawnionej merytorycznej oceny zgromadzonych w sprawie dowodów". Jest ruch prokuratury ws. Nowaka
Najnowsze

Sytuacja gospodarcza w Polsce coraz gorsza, a Kotula deklaruje: jest porozumienie z PSL-em w kwestii związków partnerskich

Prezydent odpowiada sejmowi w sprawie KRRiT. Nie uznaje wygaśnięcia kadencji jej członków

Koalicja 13 grudnia balansuje nad przepaścią. Hołownia ma żądanie, które Tusk traktuje jako "szantaż"

Prof. Piotrowski: Sędziowie mogą dokonać oceny, czy rozporządzenie ministra jest zgodne z Konstytucją
