Los Angeles. 34 tys. uczniów może zostać wykluczonych ze szkół z powodu niezaszczepienia
Około 34 tys. uczniów szkół publicznych w Los Angeles, którzy kwalifikują się do szczepienia przeciw COVID-19, nie przyjęło dawki i może zostać pozbawionych możliwości uczenia się stacjonarnie, ponieważ nie zdążą już zaszczepić się w pełni do 10 stycznia.
„The Los Angeles Times”, który pierwszy podał dane, stwierdza, że Zjednoczony Okręg Szkolny w Los Angeles nie zamierza luzować obostrzeń.
CZYTAJ: Szczepionki dla dzieci w wieku 5-11 lat zezwolone. FDA wydała zgodę
Megan Reilly, tymczasowy nadinspektor okręgu, pochwaliła wysiłki na rzecz wyeliminowania koronawirusa. Zauważyła, że szkoły mają „jedne z najostrzejszych standardów bezpieczeństwa w kraju” i dodała, że chce „utrzymać taki stan”.
Uczniowie, którzy nie przedstawią dowodu szczepienia, nie będą mogli uczestniczyć w nauce stacjonarnej po zakończeniu ferii zimowych.
CZYTAJ: Izrael: szczepienia dla dzieci od 5 roku życia
Nieszczepieni zostaną przeniesieni do osobnego programu nauczania lub będą musieli zrezygnować z lekcji.
Około 85 proc. uczniów zastosowało się do zaleceń epidemicznych.
Polecamy Sejm. Wybór Marszałka
Wiadomości
Europoseł Jacek Ozdoba domaga się ujawnienia danych lekarza, który miał opiniować stan zdrowia Zbigniewa Ziobry
Rząd Tuska nie ma na leczenie onkologiczne Polaków. Znalazły się miliony na pomoc wojskową dla Ukrainy
Najnowsze
Zembaczyński naśmiewał się z choroby Zbigniewa Ziobry
Czarnek ostro o rządzie Tuska: "To jest zdrada"
Marianna Schreiber i Piotr Korczarowski rozstali się. „Nasze światy nie schodzą się w jeden”