Jak poinformowała palestyńska agencja prasowa Wafa, co najmniej 12 Palestyńczyków, w tym dwoje dzieci i kobieta, zginęło w sobotę rano w izraelskich atakach na wschód od miasta Chan Junus i w okolicach obozu an-Nusajrat w Strefie Gazy.
Wcześniej światowe agencje prasowe poinformowały, powołując się na katarską telewizję Al-Dżazira, o pięciu osobach zabitych na skutek bombardowania domów mieszkalnych w dzielnicy Al-Amal na zachodzie Chan Junus.
Jak podała Wafa, co najmniej 15 osób doznało obrażeń.
Wojna w Strefie Gazy trwa od października 2023 roku, gdy palestyńska organizacja terrorystyczna Hamas dokonała ataku na Izrael, w wyniku którego zginęło blisko 1200 osób, a ponad 250 zostało uprowadzonych.
Według palestyńskiego ministerstwa zdrowia w wyniku izraelskiej operacji odwetowej, mającej na celu zniszczenie wojskowej i politycznej struktury Hamasu oraz uwolnienie zakładników, w Strefie Gazy poniosło śmierć już ponad 40 tys. osób, zaś rannych zostało ponad 92 tys. Około 90 proc. z ponad 2 mln mieszkańców półenklawy musiało opuścić swoje domy. W efekcie działań wojennych palestyńskie terytorium jest zrujnowane i pogrążone w kryzysie humanitarnym na wielką skalę.
Toczące się w Kairze palestyńsko-izraelskie negocjacje pokojowe przy udziale USA, Egiptu i Kataru nie przyniosły, jak dotąd, rezultatów. Na niedzielę zaplanowano kolejną turę rozmów.
Źrodło: Republika, PAP