Przejdź do treści
Kurdowie wtargnęli do siedziby PE w Brukseli. Chcieli zwrócić uwagę świata na sytuację swoich rodaków
youtube.com

Około 50-60 Kurdów wtargnęło do budynku Parlamentu Europejskiego w Brukseli, aby zwrócić uwagę świata na rozpaczliwą sytuację swoich rodaków w syryjskim mieście Kobane (Ajn al-Arab), od blisko miesiąca obleganym przez bojowników Państwa Islamskiego.

Intruzi sforsowali drzwi do gmachu i przepchnęli się do środka koło funkcjonariuszy policji.

Z delegacją Kurdów spotkał się przewodniczący PE Martin Schulz. Jak poinformował w wydanym później oświadczeniu, w rozmowie z protestującymi wyraził zaniepokojenie losem cywilów zagrożonych przez islamistów i zapewnił o poparciu europarlamentu dla działań międzynarodowej koalicji walczącej pod wodzą USA z IS.

Zapewnił też, że porozmawia w tej sprawie z sekretarzem generalnym NATO Jensem Stoltenbergiem, przewodniczącymi Komisji Europejskiej i Rady Europejskiej, Jose Manuelem Barroso i Hermanem Van Rompuyem oraz szefową unijnej dyplomacji Catherine Ashton.

Kurdowie rozmawiali też z kilkorgiem polityków, w tym z szefową frakcji skrajnie lewicowej Zjednoczonej Lewicy Europejskiej/Nordyckiej Zielonej Lewicy Gabriele Zimmer, liderem frakcji Socjalistów i Demokratów Giannim Pittellą oraz z deputowanymi Zielonych.

Po ok. 45 minutach Kurdowie opuścili gmach – poinformowała agencja dpa, powołując się na świadków zdarzenia.

Przed europarlamentem demonstrowało we wtorek ok. 200-300 Kurdów, którzy domagali się obrony społeczności kurdyjskiej przed dżihadystami z Państwa Islamskiego. Według jednego z uczestników z całej Europy do Brukseli przybyło ok. 400 demonstrantów. – Zostaniemy tu dopóki czegoś nie zrobią (w tej sprawie). (W przeciwnym razie islamiści) wszystkich pozabijają. Musimy bronić naszego narodu – powiedział.

Demonstracje Kurdów odbywały się tego dnia także w innych krajach. W kilku miastach Turcji, m.in. w Stambule, doszło do starć z policją.

Protesty zorganizowano również w kilku miastach Niemiec, kraju zamieszkanym przez najliczniejszą na Zachodzie społeczność kurdyjską. W Berlinie demonstrowało we wtorek ok. 600 Kurdów, a ostatniej nocy grupa ok. 500-600 osób przemaszerowało od tureckiego konsulatu do konsulatu USA we Frankfurcie, apelując o bardziej stanowcze działania w walce z IS. Kilkusetosobowe protesty odbywały się również w Bremie, Hamburgu i Getyndze.

W nocy z poniedziałku na wtorek kurdyjscy działacze przez kilka godzin w sposób pokojowy okupowali budynek holenderskiego parlamentu w Hadze; rano spotkali się z deputowanymi, by domagać się większego wsparcia dla syryjskich Kurdów.

Także we Francji Kurdowie protestowali w nocy przed parlamentem w Paryżu.

Kobane (arabska nazwa - Ajn al-Arab) to trzecie co do wielkości kurdyjskie miasto w Syrii, położone w północnej części kraju przy granicy z Turcją. Opozycyjne Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka podało we wtorek, że w trwającej od 16 września ofensywie IS na to miasto zginęło już ponad 400 osób, w większości kurdyjskich bojowników i dżihadystów. Według Obserwatorium rzeczywisty bilans jest z pewnością większy.

Dżihadyści zdołali zamknąć pierścień okrążenia wokół Kobane mimo nalotów sił międzynarodowej koalicji dowodzonej przez USA. W nocy z poniedziałku na wtorek napływały informacje, że IS opanowało już 70 proc. miasta. Mimo zaciekłego oporu kurdyjskich obrońców Kobane islamistom udało się opanować dalsze tereny w południowo-zachodniej części miasta.

Całkowite opanowanie Kobane dałoby IS kontrolę nad większością syryjsko-tureckiej granicy.

 

CZYTAJ TAKŻE:

Gwałtowne walki przy granicy syryjsko-tureckiej. Kurdowie odpierają ataki dżihadystów

Kurdowie rozpoczęli ofensywę przeciwko dżihadystom z Państwa Islamskiego

pap

Wiadomości

Chcą od Wielkiej Brytanii odszkodowania za czasy kolonialne

Nacisk na Bidena. Wciągną Polskę do wojny? Podwójna gra Kamali

Zamiast do fontanny di Trevi mogą wrzucać monety do małego basenu

Potężne manewry morskie na Morzu Północnym. Dwa lotniskowce

Najstarsze naturalne jezioro w Europie zagrożone

Czarnek: Tusk przez wybory prezydenckie chce domknąć system i zakończyć demokrację w Polsce

Znamy finalistów hokejowego Pucharu Polski

Reparacje wojenne się nie należą, bo Niemcy same cierpiały

Rosyjski propagandysta w Tbilisi. Jest poszukiwany przez USA

Maciej Świrski: "kręcą jak zwykle, w białoruskim stylu"

Wąsik: widowisko Stróżyka było szczegółowo zaplanowane przez Tuska, żeby przykryć coś istotnego

Czy Polacy będą mieli gdzie się leczyć?

Dlaczego Polonia powinna głosować na Donalda Trumpa? Zobacz Raport!

To trzeba zobaczyć! Donald Tusk w roli ...TÜSK - DANKE FÜR ALLES

Mama braci Golec nie żyje

Najnowsze

Chcą od Wielkiej Brytanii odszkodowania za czasy kolonialne

Najstarsze naturalne jezioro w Europie zagrożone

Czarnek: Tusk przez wybory prezydenckie chce domknąć system i zakończyć demokrację w Polsce

Znamy finalistów hokejowego Pucharu Polski

Reparacje wojenne się nie należą, bo Niemcy same cierpiały

Nacisk na Bidena. Wciągną Polskę do wojny? Podwójna gra Kamali

Zamiast do fontanny di Trevi mogą wrzucać monety do małego basenu

Potężne manewry morskie na Morzu Północnym. Dwa lotniskowce