Krwawe wesele! 13-latek wszedł między gości i wysadził się w powietrze. Co najmniej 5 osób, a kilkadziesiąt jest rannych!
13-letni chłopiec wszedł między gości weselnych i zdetonował przymocowaną do swojego ciała bombę. Zginęło co najmniej 5 osób, a kilkadziesiąt jest rannych. Tragedia na weselu rozegrała się w Afganistanie.
– 13-latek wysadził się w powietrze w domu przywódcy prorządowej milicji - powiedział rzecznik gubernatora prowincji Nangarhar w Afganistanie.
Bomba przymocowana do ciała chłopca zabiła 5 osób. Chłopak wszedł na wesele i zdetonował ładunek. 40 rannych trafiło do szpitali. To jednak oficjalne wiadomości, które w porównaniu z tym, co mówią świadkowie, wydają się zaniżone.
Liczba zabitych może być nawet dwukrotnie większa. Okoliczni mieszkańcy informują o 10 ofiarach śmiertelnych - podaje agencja Reutera.
Do tej pory nikt nie wziął odpowiedzialności za krwawy atak.
o2.pl
Komentarze