Korupcja w UE i EPL. Zgłaszajmy zawiadomienie do prokuratury

Polska prokuratura powinna wszcząć śledztwo w sprawie afery korupcyjnej w UE – uważa Jean Quatremer, dziennikarz śledczy francuskiego „Libération", który ujawnił unijny skandal. – To ewidentny konflikt interesów – powiedział Francuz „Gazecie Polskiej” o postawie sędziów TSUE, którzy imprezowali z urzędnikami Komisji za pieniądze lobbystów, a jednocześnie orzekali w sprawie Polski.
Według francuskiego dziennikarza na 27 sędziów Trybunału Sprawiedliwości UE dziewięciu było zamieszanych w proceder handlu wpływami. Polska prokuratura ma prawo wszcząć śledztwo w tej sprawie, gdyż w grę wchodzić może sprzeniewierzenie środków publicznych polskich podatników.
O sprawie pisze szerzej najnowsza "Gazeta Polska" (dostępna w sprzedaży od 15 grudnia).
Jak sprawdził tygodnik, w składach sędziowskich w czasie najważniejszych dla Polski rozpraw znajdowali się sędziowie, o których pisze francuski dziennik.
„Afera, w którą zamieszani są m.in. sędziowie TSUE, komisarze z Komisji Europejskiej i brukselscy lobbyści, zaczęła się od sprawy byłego audytora w Europejskim Trybunale Obrachunkowym (ETO) Karela Pinxtena. Europejski Urząd ds. Zwalczania Nadużyć Finansowych (OLAF) zarzucił Pinxtenowi defraudację środków z unijnego budżetu, sięgającą nawet 500 tys. euro. Pinxten miał odbywać osobiste wycieczki, m.in. do Azji i na Kubę, które potem starał się zaksięgować w ramach wykonywania swoich obowiązków” – czytamy w „GP”.
Autorzy artykułu (Piotr Lisiewicz i Maciej Kożuszek) wyjaśniają: „Pod orzeczeniem z 19 listopada 2019 roku w sprawie Polski podpisani są m.in. sędziowie Endre Juhász z Węgier i Alexandra Prechal (sprawozdawczyni) z Holandii, a przewodniczącym składu był Koen Lenaerts. Cała trójka zrezygnowała z udziału w sprawie Pixtena ze względu na powiązania z nim. Holenderska sędzia podjęła tę decyzję także ze względu na związki rodzinne. Jej mężem jest bowiem jeden z audytorów ETO, Alex Brenninkmeijer. Przypomnijmy, że Pixten pracował właśnie dla ETO, a w ramach swojego śledztwa Quatremer ustalił też, że sprzeniewierzenia środków budżetowych mógł dopuścić się przewodniczący Trybunału Obrachunkowego Klaus-Heiner Lehne.
Pod wyrokiem TSUE w sprawie Polski z 15 lipca 2021 roku podpisał się skład sędziowski pod przewodnictwem Lenaertsa, sędzia Prechal była znów sprawozdawczynią. W składzie znajdujemy też Nielsa Wahla, wobec którego Quatremer stawia najwięcej oskarżeń, i choćby Austriaka Andreasa Kumina, który także wycofał się z orzekania w sprawie Pixtena”.
Jak informuje „Gazeta Polska”, na wszczęcie śledztwa pozwala polskiej prokuraturze art. 110 § 1 kodeksu karnego. Stwierdza on, że „Ustawę karną polską stosuje się do cudzoziemca, który popełnił za granicą czyn zabroniony skierowany przeciwko interesom Rzeczypospolitej Polskiej”.
– Jeśli polska prokuratura uzna, że skutkiem opisywanych zdarzeń mogło być przestępstwo, którego jest ofiarą, ma prawo wszcząć śledztwo w tej sprawie. Chodzi o sytuacje, które mogły negatywnie zaważyć na interesie Polski. Jeśli sędzia Rosario Silva de Lapuerta z TSUE nakazała Polsce wstrzymanie wydobycia węgla w kopalni Turów, orzekając karę 500 tys. euro dziennie za zwłokę, a potem dowiadujemy się, że w przeszłości wpłacała ona duże sumy na EPL, to śledztwo powinno ustalić, czy pomiędzy tymi faktami nie ma związku – powiedziała "Gazecie Polskiej" prof. Genowefa Grabowska, znawca prawa europejskiego. Według niej sytuacja, w której zachodzi podejrzenie, iż urzędnicy unijni w niewłaściwy sposób wydają pieniądze polskich podatników, może być przedmiotem zainteresowania polskiej prokuratury.
Osoby dysponujące wiedzą o nadużyciach w TSUE lub mające przekonanie, że jest uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstwa, mogą wykorzystać poniżej zamieszczone pismo, które można wysyłać pocztą lub poprzez internet lub złożyć osobiście do Prokuratury Okręgowej w Warszawie
................, dnia ……………………….
………………………………
………………………………
………………………………
(imię i nazwisko,
adres zamieszkania,
adres do korespondencji,
kontakt telefoniczny)
Prokuratura Okręgowa w Warszawie
ul. Chocimska 28,
00-591 Warszawa
Na podstawie art. 110 § 1 kodeksu karnego zawiadamiam o podejrzeniu popełnieniu przestępstwa nadużycia uprawnień przez funkcjonariusza, tj. art. 231 k.k. przez sędziów Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE). Jak wynika z artykułu Jeana Quetremera zamieszczonego we francuskim piśmie "Liberation" dnia 26 listopada 2021 r. oraz z tekstu Piotra Lisiewicza i Macieja Kożuszka zamieszczonego w tygodniku "Gazeta Polska" (nr 50/2021), niektórzy sędziowie m.in. Endre Juhász, Alexandra Prechal, Koen Lenaerts, Niels Wahl, Andreas Kumin, mogli działać na szkodę państwa polskiego, orzekając w sprawie Polski i mając jednocześnie powiązania z byłym audytorem w Europejskim Trybunale Obrachunkowym (ETO) Karelem Pinxtenem, któremu Europejski Urząd ds. Zwalczania Nadużyć Finansowych zarzucił defraudację środków z unijnego budżetu, sięgającą nawet 500 tys. euro. Jak ustalił Jean Quatremer, dziennikarz francuskiego pisma "Liberation", aż 9 z 27 sędziów TSUE brało udział w spotkaniach organizowanych przez Pinxtena, przy czym część z nich była finansowana przez lobbystów.
Uzasadnienie:
Według ww. artykułu w "Gazecie Polskiej", pod orzeczeniem z 19 listopada 2019 roku w sprawie Polski podpisani są sędziowie Endre Juhász z Węgier i Alexandra Prechal (sprawozdawczyni) z Holandii, a przewodniczącym składu był Koen Lenaerts. Cała trójka zrezygnowała z udziału w sprawie Karlea Pixtena ze względu na powiązania z nim. Mężem Alexandry Prechel jest jeden z audytorów ETO, Alex Brenninkmeijer. Pod wyrokiem TSUE w sprawie Polski z 15 lipca 2021 roku podpisał się skład sędziowski pod przewodnictwem Lenaertsa, a sędzia Prechal była sprawozdawczynią. W składzie zasiadał też Niels Wahl, który uczestniczył z Pinxtenem w polowaniach opłacanych przez lobbystów, i Austriak Andreas Kumin, który wycofał się z orzekania w sprawie Pixtena.
Jak wynika ze wspomnianych artykułów prasowych, efektem powiązań sędziów TSUE z Karelem Pinxtenem, jak i orzeczeń (m.in. w sprawie Polski), które mogły być wydawane pod wpływem tych powiązań, mogły być straty w budżecie UE i sprzeniewierzenie środków UE, do których w ramach składki członkowskiej dokłada się państwo polskie.
Dowody:
Artykuł Jeana Quetremera w "Liberation" z dnia 26 listopada 2021 r.
https://www.liberation.fr/international/fraude-au-sommet-de-la-cour-des-comptes-europeenne-20211126_UGCXGTDBNNHUDNOEVCEWG2AONQ/
Artykuł Piotra Lisiewicza i Macieja Kożuszka w "Gazecie Polskiej", nr 50/2021
…………………………………………..
(podpis składającego zawiadomienie)
Wzór wniosku można pobrać tutaj: https://tvrepublika.pl/data/zawiadomienie2021.doc
Polecamy Poranek Radia
Wiadomości
Rumuńskie myśliwce F-16 skierowano do przechwycenia rosyjskiego drona. Mieszkańcy "ostrzeżeni przed spadającymi obiektami"
Największy prawicowy marsz w historii Wielkiej Brytanii. "Patriotyzm jest przyszłością. Przyszłość należy do nas! "
Najnowsze

Protesty w Serbii przeciwko prezydentowi Aleksandarowi Vuciciowi

Kolejne szokujące nagranie po śmierci Kirka. Działacz lewicy znieważa zamordowanego konserwatystę

Przedsiębiorca zachęca do posiadania dzieci. Oferuje swoim pracownikom po 10 tys. zł za potomstwo

Polscy siatkarze wygrali z Rumunią 3:0

Rumuńskie myśliwce F-16 skierowano do przechwycenia rosyjskiego drona. Mieszkańcy "ostrzeżeni przed spadającymi obiektami"

Skurkiewicz: sytuacja związana z bezpieczeństwem polskiej przestrzeni powietrznej jest poważna!
