Prezydent USA Donald Trump napisał na swoim Twitterze, że ujawni wszystkie materiały. Dokumenty ujrzą światło dzienne już w czwartek. JFK Został on zastrzelony w Dallas 22 listopada 1963 roku.
W śledztwie ustalono, że zamachu dokonał Lee Harvey Oswald, jednak ciągle istnieje wiele teorii wskazujących na innych sprawców i okoliczności zbrodni. Ujawnienie wszelkich dokumentów w tej sprawie wywoła sporo emocji wśród społeczeństwa.
Strzały w kierunku Johna Kennedy’ego padły w samo południe, gdy przejeżdżał przez centrum Dallas w Teksasie. Siedział w otwartym samochodzie w towarzystwie żony Jacqueline i gubernatora Johna Connally'ego. „Panie prezydencie, nie powie pan chyba, że Dallas pana nie kocha?” to ostatnie słowa, które usłyszał z ust swojej żony.
Pierwsza kula uszkodziła płuco i kręgosłup. Drugi strzał był śmiertelny. Kula trafiła w czaszkę i odłupała prawą skroń prezydenta. Jego serce przestało bić pół godziny po strzałąch.
Jacqueline powtarzała: „zabili mojego męża, zabili mojego męża, trzymam w rękach jego mózg”
Subject to the receipt of further information, I will be allowing, as President, the long blocked and classified JFK FILES to be opened.
— Donald J. Trump (@realDonaldTrump) 21 października 2017