FBI poinformowało, że była sekretarz stanu USA Hillary Clinton postępowała "ekstremalnie nierozważnie", prowadząc korespondencję e-mailową. Agencja zaznaczyła jednak, że nie znaleziono żadnych dowodów, aby Clinton postępowała celowo. W związku z tym FBI zarekomenduje niestawianie kryminalnych zarzutów aktualnej kandydatce na prezydenta.
Przypomnijmy, że sprawa dotyczy czasy, gdy Hillary Clinton pełniła funkcję sekretarza stanu. Prowadziła ona wówczas służbową korespondencję poprzez prywatną skrzynkę pocztową, z serwera umieszczonego w jej domu. Gdy tylko informacje te wyciekły do mediów, to pojawiły się głosy, że Clinton naraziła na niebezpieczeństwo Stany Zjednoczone. Sprawę utrudniał fakt, że była sekretarz stanu usunęła ponad 30 tys. wiadomości, ponieważ jej zdaniem miały one charakter prywatny.
Ostateczną decyzję o postawieniu zarzutów Clinton podejmie Departament Sprawiedliwości.
FBI chief James Comey: Clinton's team was "extremely careless" but no charges recommended https://t.co/rMU4XpMLmJ https://t.co/AhQHzSRtLb
— CNN Politics (@CNNPolitics) 5 lipca 2016