Moskiewski sąd 15 lutego rozpocznie proces rozpatrywania kolejnej sprawy karnej przeciwko opozycjoniście. Mowa o Aleksieju Nawalnym, który został zatrzymany na podstawie oskarżeń o defraudacje i obrazę sądu.
Chodzi o skonsolidowanie wszelkich postępowań wobec Nawalnego. Jak ocenia adwokat Olga Michałowa, mężczyźnie grozi 10 lat więzienia. Zarzut o defraudacje dotyczy zbiórki pieniędzy, przez organizacje, którą założył oskarżony. Jak twierdzą śledczy, datki w wysokości 356 mln rubli (4,7 mln USD) zostały rozkradzione przez założyciela i jego współpracowników.
Jeżeli chodzi natomiast o obrazę sądu, Nawalny został oskarżony po incydencie znieważenia kombatanta wojennego , kiedy to zwracał uwagę sędzi prowadzącej jego proces. Połączone materiały trafiły do sądu 3 lutego. Wstępne posiedzenie ma się odbyć 15 lutego na terenie kolonii karnej w obwodzie włodzimierskim. Nawalny odbywa w niej od roku karę pozbawienia wolności.