Masowe ewakuacje i dziesiątki tysięcy rannych. Tak od kilku dni wygląda rzeczywistość w Kalifornii. Od czwartku amerykański stan trawią gigantyczne pożary.
Kolejne fale pożarów w USA. Szacuje się, że 11 000 uderzeń pioruna, głównie w północnej i środkowej Kalifornii, wywołało w tym tygodniu ponad 370 pojedynczych pożarów. Setki domów legło w gruzach. Ogień objął już powierzchnię około 400 tysięcy hektarów. Blisko 14 tysięcy strażaków walczy z żywiołem. Przeszkodą jest silny wiatr, który przyspiesza rozprzestrzenianie się ognia. Prezydent Donald Trump ogłosił stan klęski żywiołowej.
W sieci pojawiają się liczne komentarze i nagrania z katastrofy. Ponadto NASA opublikowała na swoim profilu na Twitterze zdjęcia obszarów objętych pożarami
After more than 10,000 lightning strikes in 72 hours, hundreds of wildfires have erupted across California. The fires, which have been exacerbated by a historic heatwave, have burned more than 300,000 acres (1,200 square kilometers). https://t.co/jjETXYIGke #CaliforniaFires pic.twitter.com/OMWlelpVqf
— NASA Earth (@NASAEarth) August 20, 2020