KOLEJNA MASAKRA WE FRANCJI! Krzycząc "Allahu Akbar" wjechał w tłum osób

Dwie osoby zostały lekko ranne w nocy z czwartku na piątek w Nimes na południu Francji, gdy kierowca wjechał w tłum przechodniów, po czym jego samochód zatrzymał się na barierach bezpieczeństwa - poinformowały źródła związane ze sprawą.
Około godziny 1 w nocy 32-letni mężczyzna wjechał w tłum około 50 klientów jednego z barów, którzy znajdowali się na ulicy przed lokalem - wynika z informacji świadków będących na miejscu zdarzenia.
Kierowca jadący białym peugeotem zatrzymał się na jednej z barier bezpieczeństwa, które zostały zainstalowane przed popularną w Nimes imprezą - rozpoczynającymi się w piątek pokazami walk byków.
#Nimes : il fonce sur la foule en voiture, deux victimes hospitalisées, le conducteur interpellé https://t.co/sUKDrlwkue pic.twitter.com/sS0l7kGcWI
— Midi Libre (@Midilibre) 14 września 2018
#nimes# il fonce sur la foule durant la feria # police judiciaire chargée enquête pic.twitter.com/TjmiQKcb3Z
— hocine rouagdia (@hocinerouagdia) 14 września 2018
Polecamy Poranek Radia Republika
Wiadomości
Najnowsze

Hejter z mieszkaniem komunalnym od Trzaskowskiego? Internauci pytają o decyzje ratusza

Kurzajewski i Smaszcz spotkali się w sądzie. Cichopek zabrała głos: "Powiedziałam absolutnie wszystko"

Papież Leon XIV przemówił w sieci. Jego pierwszy post wzywa do pokoju
