KE wyciąga lekcję z pandemii. Unia musi się uniezależnić od chińskich dostawców
Komisja Europejska przedstawiła w środę plan uniezależnienia się UE od chińskich i innych zagranicznych dostawców w strategicznych obszarach, takich jak produkty farmaceutyczne i półprzewodniki. Chce, aby kraje unijne bardziej ze sobą współpracowały w procesie badań i produkcji.
Kryzys pandemiczny ujawnił m.in. problemy z dostawami substancji potrzebnych do produkcji leków. Wiele z nich jest produkowanych poza granicami UE ze względu na niższe koszty.
Ta kwestia była już kilkakrotnie podnoszona zarówno przez KE, jak i przywódców unijnych. Jak wskazuje Reuters, UE jest zależna od Chin w przypadku około połowy ze 137 produktów wykorzystywanych we wrażliwych branżach, głównie surowców i farmaceutyków.
Dywersyfikacja dostawców i gromadzenie zapasów
KE poinformowała, że planuje przeprowadzić dogłębny przegląd łańcuchów dostaw m.in. surowców, baterii, substancji farmaceutycznych, półprzewodników oraz narzędzi technologicznych, aby zdecydować, jak sobie radzić z problemem.
W aktualizacji strategii przemysłowej KE zawarła zapis, że środki unijne mogłyby obejmować „dywersyfikację podaży i popytu w oparciu o różnych partnerów handlowych, gdy tylko jest to możliwe, ale także gromadzenie zapasów i autonomiczne działanie, gdy zajdzie taka potrzeba”.
Łączenie zasobów
Aby zmniejszyć zależność od importu, kraje UE mogą łączyć zasoby na ważne projekty będące przedmiotem wspólnego europejskiego zainteresowania (IPCEI). Reuters wskazuje, że IPCEI pozwoliłby rządom krajów UE na finansowanie przedsięwzięć w ramach łatwiejszych zasad pomocy państwa, a firmom na współpracę nad całym projektem, od pomysłu po produkcję.