Policja: atak seksualny na 14-latkę był do przewidzenia

Centrum Pierwszej Opieki w Hortaleza w Madrycie, przeznaczone dla nieletnich migrantów bez opieki, jest określane przez policję jako „magazyn niebezpiecznych przestępców”. Niedawna napaść seksualna dokonana przez 17-letniego mieszkańca ośrodka na 14-letniej dziewczynce w pobliskim parku ujawniła problemy z przeludnieniem, brakiem nadzoru i nieskuteczną polityką zarządzania – podaje „La Gaceta”.
Centrum Pierwszej Opieki w Hortaleza w Madrycie, przeznaczone dla nieletnich migrantów bez opieki, zmaga się z poważnymi problemami, które według funkcjonariuszy policji czynią je „magazynem niebezpiecznych przestępców”. Ośrodek, zaprojektowany dla 35 osób, obecnie mieści ponad 100 nieletnich, głównie z Maghrebu i Afryki Subsaharyjskiej, co prowadzi do przeludnienia, częstych buntów i starć między mieszkańcami.
Funkcjonariusz policji z doświadczeniami w Hortaleza opisał sytuację jako niekontrolowaną, wskazując na powtarzające się interwencje w związku z zamieszkami i przestępstwami, takimi jak kradzieże z użyciem przemocy czy posiadanie improwizowanej broni, w tym noży i kamieni. Niedawna napaść seksualna, której dopuścił się 17-letni Rifai, mieszkaniec ośrodka z bogatą kartoteką kryminalną, na 14-letniej dziewczynce w parku Isabel Clara Eugenia, wywołała oburzenie w okolicy. Policja twierdzi, że atak był przewidywalny i można go było uniknąć, gdyby podjęto surowsze środki, takie jak tymczasowe aresztowanie. Rifai, mimo licznych wcześniejszych zatrzymań za kradzieże i napaście, był regularnie zwalniany przez prokuraturę ds. nieletnich.
Krytyka policji dotyczy również zarządzania ośrodkiem. Nowa dyrektorka, według funkcjonariuszy, wykazuje wrogość wobec policji i ochrony centrum, co pogłębia napięcia. Strażnicy skarżą się na trudne warunki pracy i brak premii za ryzyko. Pracownicy socjalni są przeciążeni i, jak twierdzi policja, nie radzą sobie z sytuacją, często bagatelizując przewinienia nieletnich. Dodatkowo, procedury określania wieku mieszkańców budzą wątpliwości – funkcjonariusze wskazują, że niektórzy podający się za nieletnich mogą być dorosłymi, co zwiększa chaos.
Mieszkańcy Hortaleza zgłaszają poczucie zagrożenia z powodu częstych kradzieży i napaści w okolicy. Wielu z nich rezygnuje z zgłaszania przestępstw, uważając to za bezskuteczne. Policja ostrzega, że brak skutecznych działań może prowadzić do eskalacji napięć społecznych. Funkcjonariusze wzywają do radykalnych zmian w zarządzaniu ośrodkiem, wskazując na potrzebę większej kontroli, lepszego nadzoru i surowszych konsekwencji dla sprawców przestępstw.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
Najnowsze

Atak terrorystyczny w Jerozolimie. Otworzyli ogień w autobusie, 4 osoby zginęły, w tym dzieci

Działacze oskarżeni o nielegalną pomoc imigrantom. Dziś zapadnie wyrok

Koalicja 13 grudnia rusza do dalszych prześladowań PiS-u. Prezes NIK zapowiedział złożenie zawiadomienia
