Wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Bartosz Grodecki powiedział w poniedziałek dziennikarzom w Brukseli, że w reakcji na napływ uchodźców z Ukrainy UE potrzebuje nowego instrumentu finansowania, czyli nowych środków, które będą odpowiadały na potrzeby państw członkowskich przyjmujących uchodźców.
W Brukseli odbyło się nadzwyczajne spotkanie ministrów spraw wewnętrznych państw Unii Europejskiej poświęcone kwestii napływu uchodźców do UE.
Jak powiedział Grodecki dziennikarzom, w kwestii środków finansowych na pomoc uchodźcom Polska ma dwa postulaty. Pierwszy dotyczy propozycji KE przesunięcia środków na ten cel w ramach unijnych funduszy.
Czytaj: Graca: Wizyta Bidena w Polsce miała charakter symboliczny
- Mówimy o środkach, które nie są nowe, ale które potencjalne nie zostały wykorzystane. Chcemy, aby dostęp do nich był bardziej efektywny, niż jest do tej pory i żeby mogły pokrywać te koszty, które już na dobrą sprawę państwa członkowskie poniosły – powiedział.
Dodał, że drugi postulat, to potrzeba stworzenia nowego instrumentu finansowania, czyli nowych środków, które będą odpowiadały na potrzeby państw członkowskich przyjmujących uchodźców.
- Recepcja plus asymilacja. Kolejna kwestia to jest transport. (…) Chcielibyśmy, aby zoptymalizować to w całej UE, żeby ten system funkcjonował we wszystkich krajach Wspólnoty. Ale bardzo ważna rzecz – ten transport może być oparty tylko o ofertę złożona przez kraje członkowskie. Nie wyobrażamy sobie sytuacji, że ktoś trafia do krajów członkowskiego wbrew swojej woli – powiedział.