Prawie połowie mieszkańców Sudanu Południowego grozi głód. Oceniają międzynarodowe organizacje pomocowe. O wsparcie w dostarczeniu żywności apeluje ONZ, a zbiórkę dla Sudańczyków zaczęła Polska Akcja Humanitarna.
W Sudanie Południowym trwają od siedmiu lat walki etniczne.
Sytuację dodatkowo pogorszyły katastrofalne powodzie oraz epidemia koronawirusa.
Według międzynarodowych organizacji, głodem zagrożonych jest w sumie 6,5 miliona osób, a wśród nich milion to dzieci.
- Poziom głodu i niedożywienia mieszkańców jest absolutnie rekordowy - mówi rzecznik Polskiej Akcji Humanitarnej Rafał Grzelewski.
Polska organizacja jest obecna na miejscu od 15 lat i zbiera teraz pieniądze, by kupić głodującym żywność.
- Nasi pracownicy są w terenie, pomagają mieszkańcom. To, do ilu osób uda się nam dotrzeć, zależy od przekazanych nam pieniędzy, dlatego apelujemy o wsparcie naszej specjalnej zbiórki na stronie internetowej - dodał Rafał Grzelewski.
Szczegóły zbiórki Polskiej Akcji Humanitarnej można znaleźć na stronie internetowej organizacji.
www.pah.org.pl
Sudan Południowy to najmłodsze państwo świata, które powstało 9 lat temu po oderwaniu się od Sudanu. Jest też jednym z najbiedniejszych krajów na globie. Od czasu uzyskania niepodległości toczą się tam walki różnych grup etnicznych.