Francja przyznaje się do błędu: reakcja na epidemię koronawirusa była zbyt powolna
Postawiliśmy wcześniej właściwą diagnozę dotycząca sektora zdrowia, ale potem nie zareagowaliśmy ani wystarczająco szybko, ani wystarczająco zdecydowanie na pandemię koronawirusa – oświadczył w środę minister zdrowia Francji Olivier Veran.
Minister zapowiedział konsultacje w sprawie reformy służby zdrowia i podwyżki zarobków pracowników szpitali.
Podkreślił, że Francja należy do krajów najwięcej wydających na sektor zdrowia w Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD). „Najpóźniej do połowy lipca wyciągniemy wnioski” – obiecał Veran. „Reforma nie należy do pracowników służby zdrowia, ale do nas, decydentów” – dodał . Konsultacje w tej sprawie rozpoczną się 25 maja i będą również przeprowadzane online, aby umożliwić uczestnictwo wszystkim zainteresowanym.
Veran zapowiedział również podwyżkę wynagrodzeń dla lekarzy i pracowników szpitali oraz domów spokojnej starości. Obiecał też reformę systemu szkoleń i ścieżek kariery lekarzy.
Minister zaapelował również o poddawania się testom na koronawirusa. „Jeśli uważasz, że masz objawy (...), nie wahaj się porozmawiać z lekarzem, nie wahaj się poddać testom” – podkreślił, powtarzając wtorkowy apel dyrektora generalnego w resorcie zdrowia Jerome’a Salomona.
O przeprowadzanie testów na jak największej liczbie osób apeluje nieustannie przewodniczący Wysokiej Rady Zdrowia Publicznego i członek Rady Naukowej Franck Chauvin, który podkreśla, że jak tylko pojawią się niepokojące objawy, należy udać się do lekarza i poprosić o zlecenie przeprowadzenia testu.
W środę francuska agencja zdrowia publicznego podała, że około 1 proc. zgonów z powodu Covid-19 ma miejsce w domu. Jednak ostateczne dane w tej kwestii podane zostaną do czerwca.
Minister Veran ostrzegł w środę, że koronawirus nie został wyeliminowany i nadal należy „zachować szczególną ostrożność”.
Po otwarciu części szkół 11 maja i odkryciu ognisk zakażeń Covid-19, władze zdecydowały o zamykaniu tych placówek, gdzie stwierdzono obecność koronawirusa.
Służby medyczne i policja alarmują, że wiele osób nie przestrzega dystansowania społecznego. W środę samorządy zapowiedziały zamknięcie kilku plaż w Bretanii po tym, jak lokalna prefektura wydała komunikat o „niedopuszczalnych zachowaniach zaobserwowanych w ostatni weekend na plażach”. Setki plaż, zamkniętych w związku z kwarantanną ogłoszoną 17 marca, ponownie otwarto w ostatni weekend