Papież Franciszek potępił wczorajsze zamachy terrorystyczne do jakich doszło we francuskiej stolicy. Zaznaczył, że nie ma żadnego usprawiedliwienia dla tego, co się wydarzyło. – Tak, to jest kawałek trzeciej wojny światowej. Nie ma żadnego usprawiedliwienia dla takich czynów – ani religijnego, ani ludzkiego – powiedział Ojciec Święty.
Do wczorajszej tragedii Franciszek odniósł się w telefonicznym wywiadzie dla włoskiej telewizji katolickiej TV2000. Wyznał, że nie jest w stanie zrozumieć tego, co się wydarzyło.
– Jestem wstrząśnięty, przepełniony bólem; nie rozumiem... Ale trudno zrozumieć takie rzeczy dokonane przez ludzi – mówił. – Dlatego jestem wstrząśnięty, przepełniony bólem i modlę się. Jestem bardzo blisko umiłowanego narodu francuskiego, jestem bliski rodzinom ofiar i modlę się za nich wszystkich – powiedział Ojciec Święty, który wczorajsze zamachy nazwał "kawałkiem III wojny światowej".
Tak, to jest kawałek trzeciej wojny światowej. Nie ma żadnego usprawiedliwienia dla takich czynów – ani religijnego, ani ludzkiego. To jest nieludzkie. Stąd też jestem bliski tym wszystkim, którzy cierpią, i całej Francji, którą bardzo kocham” – powiedział Papież.