Władze zaanektowanego Krymu zwróciły się z prośbą do Moskwy, by przedłużono im o rok okres przejściowy, który ma im pozwolić na zintegrowanie się z Rosją – pisze ukraińska agencja Interfax-Ukraina, powołując się na rosyjskie media.
Wg nich lider Republiki Krymu Siergiej Aksjonow zwrócił się do rosyjskich władz o przedłużenie okresu przejściowego związanego z przyłączeniem Krymu do Rosji o jeden rok, do 1 stycznia 2016 roku.
Informując o prośbie skierowanej imiennie do prezydenta Rosji, wicepremier Krymu Jewgienija Bawykina powiedziała, że każdy dzień, który przybliża do roku 2015, przynosi coraz więcej problemów, których nie można rozwiązać momentalnie.
Konieczność przedłużenia okresu przejściowego jest związana, jak powiedziała Bawykina, z problemami zintegrowania Krymu z systemem finansowym, prawnym i bankowym Federacji Rosyjskiej.
Szef resortu gospodarki Krymu Nikołaj Koriaszkin zaznaczył z kolei, że krymskie przedsiębiorstwa zetknęły się z trudnościami, m.in. w dziedzinie przerejestrowania prawa do ziemi i do nieruchomości.
Podczas wizyty na Krymie w sierpniu prezydent Rosji Władimir Putin oznajmił, że głównym celem władz Rosji jest zapewnienie dynamicznego rozwoju Półwyspu Krymskiego, uczynienie z niego gospodarczo samowystarczalnego i pomyślnego regionu, stworzenie nowych miejsc pracy.
Pod koniec października premier Rosji Dmitrij Miedwiediew informował o planach utworzenia na Krymie specjalnej strefy ekonomicznej. Przypomniał, że okres przejściowy dla Krymu i Sewastopola kończy się 1 stycznia 2015.
Rosja zaanektowała w marcu należący do Ukrainy Półwysep Krymski w wyniku referendum uznanego za nielegalne przez Kijów i wspólnotę międzynarodową.