Przejdź do treści

Eksperci opuścili teren katastrofy boeinga. Wystraszyli się ostrzału

Źródło: TWITTER/@OSCE_SMM

Międzynarodowi eksperci prowadzący poszukiwania na miejscu katastrofy malezyjskiego boeinga zestrzelonego 17 lipca na wschodzie Ukrainy musieli w sobotę opuścić część terenu z powodu ostrzału artyleryjskiego – poinformowała OBWE.

Wiceszef misji OBWE na Ukrainie Alexandre Hug powiedział, że obserwatorzy i eksperci usłyszeli odgłosy ostrzału artyleryjskiego w odległości około dwóch kilometrów od miejsca gdzie się znajdowali i kontynuowanie pracy w tym rejonie zaczęło być niebezpieczne.

Hug zapewniał, że dostęp do strefy został zaakceptowany przez prorosyjskich dywersantów, którzy kontrolują ten teren. Dodał, że jest za wcześnie, by wyrokować, czy doszło do naruszenia deklarowanego przez obie strony przerwania walk w tym rejonie.

Zaprzestanie walk między ukraińskimi siłami rządowymi a terrorystami umożliwiło w sobotę międzynarodowym ekspertom wznowienie poszukiwań ludzkich szczątków na miejscu katastrofy Boeinga 777 linii Malaysia Airlines.

Wcześniej w sobotę informowano, że na miejscu pracuje ośmiu obserwatorów OBWE i 70 ekspertów, którzy koncentrują się na zebraniu ludzkich szczątków.

Ponad 200 trumien przewieziono wcześniej do Holandii, gdzie trwa identyfikacja ciał. Szczątki wielu ofiar są jeszcze na polach w okolicach miasta Torez w obwodzie donieckim, gdzie spadł zestrzelony boeing. W wyniku katastrofy zginęło 298 osób, wśród nich 193 Holendrów, 43 Malezyjczyków i 28 Australijczyków.

Dowództwo ukraińskiej operacji przeciwko terrorystom ogłosiło w czwartek wstrzymanie działań militarnych "poza działaniami w obronie własnych pozycji przed atakiem". Zastrzegło przy tym, że terroryści "nie respektują żadnych międzynarodowych porozumień i próśb". Informację tę zdementowali prorosyjscy dywersanci.

W krótkim komunikacie z Ukrainy rząd Hiszpanii poinformował w sobotę na swej stronie internetowej, że holenderscy i australijscy eksperci zakończyli kolejny dzień poszukiwań. Podano, że wszystkie znalezione w piątek i sobotę szczątki ludzkie są transportowane do miasteczka Sołedar w obwodzie donieckim, skąd zostaną przewiezione do Charkowa, a następnie do Holandii.

pap

Wiadomości

Sukces funkcjonariuszy CBŚP. Namierzyli sprawców napadu po 33 latach

SpaceX wystrzelił dwa lądowniki księżycowe

HIT DNIA

Uwaga! Kup najnowszy numer „Gazety Polskiej”, a otrzymasz naklejkę z logiem Republiki

Polska importuje nawozy z Rosji. Tymczasem Grupa Azoty ma się coraz gorzej

TRZEBA ZOBACZYĆ!

Wielki paraliż polskiej kolei. Opóźnienia nawet o kilkanaście godzin!

NEWS REPUBLIKI: Trzeci etat generała Stróżyka

Wymienią uszkodzone medale z igrzysk w Paryżu!

Będzie inna definicja mobbingu. Szykują się zmiany w prawie

Australian Open - w czwartek mecze Świątek i Hurkacza

Zima trwa w najlepsze. Kierowco, zachowaj szczególną ostrożność

Szefowa AfD: zamkniemy granice Niemiec! Co zapowiada jeszcze?

Gdzie można kupić okazyjnie firmę za 3 złote?

Planują zbudować olbrzymią elektrownię słoneczną w kosmosie

Chcą odciąć fundusze dla Światowej Organizacji Zdrowia (WHO)

Ona nie przyjdzie na inaugurację Trumpa. Nie chce płakać

Najnowsze

Sukces funkcjonariuszy CBŚP. Namierzyli sprawców napadu po 33 latach

Wielki paraliż polskiej kolei. Opóźnienia nawet o kilkanaście godzin!

TRZEBA ZOBACZYĆ!

NEWS REPUBLIKI: Trzeci etat generała Stróżyka

Wymienią uszkodzone medale z igrzysk w Paryżu!

mobbing praca

Będzie inna definicja mobbingu. Szykują się zmiany w prawie

SpaceX wystrzelił dwa lądowniki księżycowe

Uwaga! Kup najnowszy numer „Gazety Polskiej”, a otrzymasz naklejkę z logiem Republiki

HIT DNIA

Polska importuje nawozy z Rosji. Tymczasem Grupa Azoty ma się coraz gorzej