Przejdź do treści
08:37 Ukraina: Drony uderzyły w magazyn ropy dla rosyjskiego lotnictwa strategicznego
07:21 Świat: Ceny ropy w USA spadły, ale są na dobrej drodze do zwyżki w skali całego tygodnia
07:16 Ukraina: Czworo zabitych i 20 rannych w Kijowie w wyniku rosyjskiego ataku
05:39 Polska: 15. rocznica beatyfikacji ks. Jerzego Popiełuszki, duszpasterza ludzi pracy i Solidarności
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Gdańsk II zaprasza na protest - Nie dla nielegalnej imigracji!, 8 czerwca (niedziela), g. 12, pod Radą Miasta Gdańska ul. Wały Jagiellońskie 1
NBP NBP informuje: Prof. Adam Glapiński, Prezes NBP: „Polska ma już 509 ton złota – więcej niż Europejski Bank Centralny! To dowód na skuteczną strategię, która wzmacnia wiarygodność Polski i buduje bezpieczeństwo finansowe obywateli"

Dyrektor Muzeum Auschwitz: Kradzież fragmentu bramy z napisem „Arbeit macht frei” to atak na symbol, na pamięć oraz naszą europejską tożsamość

Źródło: FLICKR.COM/ Zoriah/CC BY-NC 2.0

– Kradzież fragmentu bramy z napisem „Arbeit macht frei” w byłym obozie Dachau to atak na symbol, na pamięć oraz naszą europejską tożsamość – powiedział dyrektor Muzeum Auschwitz Piotr M.A. Cywiński. Brak symbolu został zauważony w niedzielę.

– Kradzież (…) wstrząsnęła nami do głębi. To atak na symbol, (…) na pamięć, (…) na naszą europejską tożsamość. Nie trzeba przypominać, że to właśnie w Dachau rozpoczęła się historia niemieckich nazistowskich obozów koncentracyjnych. Dachau legło u początków Auschwitz i wielu innych miejsc śmierci tamtej epoki – powiedział Cywiński.

Dyrektor muzeum wyraził nadzieję, że niemieckie władze dołożą wszelkich starań, by odnaleźć napis, a sprawców postawić przed sądem.

Cywiński przypomniał, że pięć lat temu Muzeum Auschwitz padło ofiarą podobnej kradzieży.

– W naszych oczach odrodziły się straszne wspomnienia. Nikt bowiem nie jest w stanie odczuć pełniej, co znaczy taki akt terroru na sednie tak bolesnej pamięci, niż osoby odpowiedzialne za Auschwitz. (…) Jesteśmy dziś przepełnieni głębokim współczuciem względem (…) pracowników Miejsca Pamięci Dachau, którzy pomimo wielkich zasług i olbrzymiego osobistego, ludzkiego poświęcenia, stali się personalnie celem tego haniebnego ataku – zauważył dyrektor Muzeum Auschwitz.

Dyrektor dodał, że kradzież napisu „nakazuje ponowną analizę ryzyka w wielu innych Miejscach Pamięci”. „Wszyscy wiemy, jak dalece niedofinansowane jest bezpieczeństwo tych najbardziej wrażliwych miejsc w Europie. (...) Oby to kolejne dramatyczne wydarzenie uświadomiło decydentom, w jak trudnej i niebezpiecznej sytuacji się wszyscy znajdujemy” – podkreślał.

Dachau pod Monachium w Bawarii było pierwszym stałym obozem koncentracyjnym stworzonym przez nazistów po dojściu 30 stycznia 1933 r. Hitlera do władzy. Obóz ten był poligonem doświadczalnym i wzorem dla innych obozów koncentracyjnych tworzonych przez nazistów w innych częściach Niemiec i Europy.

Początkowo obóz w Dachau był przeznaczony dla politycznych przeciwników Hitlera - przede wszystkim komunistów i socjaldemokratów. W okresie późniejszym w obozie więziono księży, Żydów, Romów i sowieckich jeńców wojennych. Pod koniec wojny najliczniejszą grupę więźniów stanowili Polacy. W ciągu dwunastu lat przez obóz i jego podobozy przeszło ponad 200 tys. osób. Śmierć poniosło 41,5 tys.

 Miejsce Pamięci Dachau powstało dopiero dwadzieścia lat po zakończeniu II wojny światowej - w 1965 roku, dzięki staraniom byłych więźniów. Odwiedza je rocznie blisko 1 mln osób z całego świata.

 Do kradzieży napisu „Arbeit macht frei” z bramy głównej byłego niemieckiego obozu Auschwitz doszło w grudniu 2009 r. Policja odnalazła go po czterech dniach. Bezpośredni sprawcy, a także Szwed Anders Hoegstroem, który ich nakłaniał do przestępstwa, zostali skazani na kary więzienia.

 CZYTAJ RÓWNIEŻ:

Skradziono fragment bramy w byłym obozie Dachau

 

 

pap

Wiadomości

Tusk nie przekonał w swoim orędziu. Ten sondaż nie pozostawia złudzeń

Sroka chciała przesłuchać byłego szefa CBA. Do jego domu wparowała policja

Reprezentant Polski zawieszony za stosowanie dopingu! Grozi mu czteroletnia dyskwalifikacja

Burze dały się nam we znaki, grad, zalane posesje, powalone drzewa. Niestety, dziś też będzie grzmiało [WIDEO]

SPRAWDŹ TO!

WOŚP i Owsiak kontra TV Republika. Jest decyzja szefa KRRiT

Szczęsny zostaje w Barcelonie, ale numerem jeden ma być Garcia

Bronił granicy, zginął z rąk nielegalnego migranta. Sierż. Sitek zmarł rok temu

Jaki plan dla Polski ma koalicja 13 grudnia?

Kto stanie na czele, gdy Karol Nawrocki odejdzie?

Zaszydził z Tuska: gratulacje geniuszowi, który kieruje polskim rządem

NFZ w trudnej sytuacji. Pieniędzy nie ma i...

Pożary w Kanadzie spowalniają wydobycie ropy. Ewakuacje tysięcy

Żukowska: nikt nie wie, że jest jakaś prezydencja i że Polska ją ma

Twierdził, że leczył Jana Pawła II i 54 kardynałów. Obiecywał cuda

Sąd Najwyższy USA otwiera drogę do pozwów o dyskryminację "odwrotną"

Najnowsze

Tusk nie przekonał w swoim orędziu. Ten sondaż nie pozostawia złudzeń

SPRAWDŹ TO!

WOŚP i Owsiak kontra TV Republika. Jest decyzja szefa KRRiT

Szczęsny zostaje w Barcelonie, ale numerem jeden ma być Garcia

Bronił granicy, zginął z rąk nielegalnego migranta. Sierż. Sitek zmarł rok temu

Jaki plan dla Polski ma koalicja 13 grudnia?

Sroka chciała przesłuchać byłego szefa CBA. Do jego domu wparowała policja

Reprezentant Polski zawieszony za stosowanie dopingu! Grozi mu czteroletnia dyskwalifikacja

Burze dały się nam we znaki, grad, zalane posesje, powalone drzewa. Niestety, dziś też będzie grzmiało [WIDEO]