Przejdź do treści
Dyktatura zaprezentowała prawo „przeciwko faszyzmowi”
PAP

Reżim Nicolasa Maduro w Wenezueli przedstawił nową ustawę „przeciwko faszyzmowi”, która przewiduje kary więzienia i zakaz pełnienia funkcji publicznych za rozpowszechnianie „zakazanych treści”. Według komentatorów posłuży to tłamszeniu demokratycznej opozycji.

Projekt ustawy „przeciwko faszyzmowi, neofaszyzmowi i podobnym opiniom” przedstawiła wiceprezydent Delcy Rodriguez. Do jego przyjęcia potrzebna jest zgoda parlamentu, który jest w rękach stronników Nicolasa Maduro – podkreśliły latynoamerykańskie media. „Cel jest oczywisty: eliminacja wszelkich głosów sprzeciwu wewnątrz wenezuelskiego społeczeństwa” – oceniła na łamach portalu Infobae urodzona w Wenezueli, pracująca w Argentynie obrończyni praw człowieka Elisa Trotta.

Jak zaznaczył hiszpański dziennik „El Pais”, ustawa poszerza możliwości rządu w zakresie ograniczania wolności obywatelskich i wolności wypowiedzi Wenezuelczyków. Gazeta wpisała to w nasilenie prześladowań przeciwko przeciwnikom politycznym i dziennikarzom. Komentatorzy ostrzegają, że nowe przepisy mogą posłużyć do dyskwalifikacji kandydatów i delegalizacji partii politycznych przed wyborami prezydenckimi, zapowiadanymi na 28 lipca.

W ubiegłym roku reżim zawarł porozumienie z opozycją, na mocy którego obie strony miały mieć możliwość wystawienia swoich kandydatów w wyborach. W zamian USA złagodziły część sankcji nałożonych na Wenezuelę, w tym jej sektor naftowy. Kandydatka koalicji demokratycznej Maria Corina Machado została jednak zdyskwalifikowana, a wyznaczona przez nią kandydatka zastępcza Corina Yoris nie została zarejestrowana. Ostatecznie blok opozycyjny zgłosił innego kandydata.

Maduro przejął prezydenturę w Wenezueli po zmarłym w 2013 roku Hugo Chavezie. Na początku 2019 roku został zaprzysiężony na drugą kadencję po wyborach, które powszechnie oceniono na świecie jako sfałszowane. Kraje zachodnie nie uznały go za prawowitego prezydenta Wenezueli.

Pod rządami Maduro dysponująca bogatymi złożami ropy Wenezuela stoczyła się w katastrofalny kryzys gospodarczy i społeczny. Z danych ONZ wynika, że od 2014 roku kraj opuściło co najmniej 7,3 mln osób, czyli około 20 proc. jego ludności. Wenezuela jest izolowana na arenie międzynarodowej, a Maduro deklarował poparcie m.in. dla inwazji Rosji na Ukrainę.

 

PAP

Wiadomości

Prawie 4 miliony Polaków może stracić pracę przez AI

Prof. Krysiak: rząd będzie sięgał po drastyczne środki cięć wszędzie, gdzie to możliwe

Miedwiediew grozi użyciem broni jądrowej

Panczeniści rozdzielili medale podczas mistrzostw Polski

Kard. Raymond Burke krytykuje synodalność

Rusiński: wybory w USA są bardzo chaotyczne

Tusk komentuje wybory w USA. Remedium na wszystkie bolączki ma być federalizacja UE. Sakiewicz mocno odpowiada premierowi

Nastolatek z impetem wjechał quadem w busa

Cejrowski: jeśli nie zrobisz w sprawie swojego dziecka awantury, to jakiś zbok przychodzi z piórami w tyłku i …

Ranking FIDE: Carlsen nadal liderem, Duda na 13. pozycji

Gembicka: sytuacja w służbie zdrowia jest tragiczna, nie ma nawet kroplówek

Z zalewu wyłowiono ciało kobiety

Skandal. Holland przyrównała prezydenta Dudę do... d***!

Kadra biathlonistek mierzy wysoko

Rząd wysyła wojsko do powodzian. Nieoficjalnie mówi się o ponad 300 ofiarach

Najnowsze

Prawie 4 miliony Polaków może stracić pracę przez AI

Kard. Raymond Burke krytykuje synodalność

Rusiński: wybory w USA są bardzo chaotyczne

Tusk komentuje wybory w USA. Remedium na wszystkie bolączki ma być federalizacja UE. Sakiewicz mocno odpowiada premierowi

Nastolatek z impetem wjechał quadem w busa

Prof. Krysiak: rząd będzie sięgał po drastyczne środki cięć wszędzie, gdzie to możliwe

Miedwiediew grozi użyciem broni jądrowej

Panczeniści rozdzielili medale podczas mistrzostw Polski