Dwa amerykańskie myśliwce runęły do oceanu
Nad Atlantykiem zderzyły się dwa myśliwce bojowe należące do marynarki wojennej Stanów Zjednoczonych. Przyczyny kolizji nie są znane.
Samoloty bojowe typu F/A-18F Super Hornet runęły do oceanu. Wszystkich czterech pilotów udało się uratować i przewieźć do szpitala w Norfolk. O zdarzeniu poinformowała amerykańska Straż Przybrzeżna.
Na razie nie wiadomo, co było przyczyną wypadku. Z komunikatu przekazanego przez wojsko wynika, że do zdarzenia doszło podczas lotów treningowych.
wprost.pl
Komentarze