W Afganistanie rozpoczęła się w sobotę rano druga tura wyborów prezydenckich, w której rywalizują były szef MSZ Abdullah oraz były minister finansów Aszraf Ghani.
Lokale wyborcze będą czynne do godziny 14.30 czasu polskiego.
W pierwszej turze, która odbyła się 5 kwietnia, żaden z kandydatów nie zdobył absolutnej większości; wygrał Abdullah, uzyskując 45 proc. głosów, Ghani był drugi z 31,5 proc.
Abdullah i Aszraf Ghani uchodzą za polityków umiarkowanych, opowiadających się za sojuszem z Zachodem. Obaj obiecują, że pierwszą decyzją po objęciu rządów będzie podpisanie z Amerykanami umowy o utworzeniu w Afganistanie baz wojennych USA i pozostawieniu pod Hindukuszem ok. 10 tys. żołnierzy USA po wycofaniu zachodnich wojsk z końcem 2014 r.
Wyborom następcy ustępującego po 13 latach rządów prezydenta Hamida Karzaja towarzyszą nadzwyczajne środki bezpieczeństwa. W sumie, w całym kraju do ochrony lokali wyborczych zmobilizowano około 400 tysięcy żołnierzy i policjantów.