Przejdź do treści

Koreańczycy popełniają samobójstwa na Ukrainie. Straszne dlaczego

Źródło: żołnierz z Korei Północnej - x.com/@GVS2024389

W ostatnich dniach sytuacja na froncie wschodnim stała się jeszcze bardziej dramatyczna. Prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zelenski, poinformował, że północnokoreańscy żołnierze zaangażowani w walki w regionie Kurska w Rosji doświadczają ogromnych strat i są pozostawiani bez wsparcia przez rosyjskie siły, u boku któych walczą.

Zgodnie z informacjami przekazanymi przez Biały Dom, ponad tysiąc żołnierzy z Phenianu zostało rannych lub zabitych na froncie w ciągu zaledwie siedmiu dni.

„Ich straty są znaczące, bardzo znaczące. Widzimy, że ani armia rosyjska, ani ich północnokoreańscy przełożeni nie wykazują żadnej troski w zapewnieniu przetrwania tym żołnierzom” – Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.. Dodał, że niektórzy z nich są nawet eliminowani przez własne siły, aby uniknąć wpadnięcia w ręce ukraińskie.

Zelenski zauważył, że od momentu zaangażowania północnokoreańskich żołnierzy w walki, ponad 3 000 z nich zostało zabitych lub rannych. Ukraińskie siły zdołały wziąć do niewoli kilku północnokoreańskich żołnierzy, jednak byli oni w stanie krytycznym, co uniemożliwiło ich uratowanie. 

Wojskowy rzecznik wywiadu Ukrainy, Jewhen Ierin, ocenił, że udział północnokoreańskich żołnierzy w walkach nie przyniósł żadnego istotnego efektu

„Nie mają oni doświadczenia w nowoczesnej walce, zwłaszcza w obliczu powszechności dronów na polu bitwy. Używają prymitywnych taktyk z czasów II wojny światowej” – dodał.

John Kirby, doradca ds. komunikacji w Radzie Bezpieczeństwa Narodowego USA, również potwierdził, że żołnierze północnokoreańscy są traktowani jako „mięso armatnie”, wskazując na beznadziejne ataki na pozycje ukraińskie w Kursku. Zwrócił uwagę na liczne przypadki samobójstw wśród tych żołnierzy, które mogą wynikać z obaw przed represjami wobec ich rodzin w Korei Północnej, jeśli zostaną pojmani.

Kirby stwierdził, że obecność „obcych wojsk na terytorium Rosji” jest oznaką desperacji ze strony prezydenta Władimira Putina. 

Według doniesień z Kijowa, w regionie Kurska zaangażowanych jest 12 tysięcy północnokoreańskich żołnierzy, w tym około 500 oficerów i trzech generałów, jednak ani Rosja, ani Korea Północna nie potwierdziły obecności tego kontyngentu u boku rosyjskiej armii.

Źródło: Republika

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.

Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X

Wiadomości

Przydacz: „W sądach są manipulacje i polityczne powiązania”

Rosja płynie po Bałtyk. Putin odpalił flotę cieni

Stefaniuk: tworzymy Ruch Obrony Wyborów pilnować polskich spraw

Republika. Studio Prasowe - godz. 12:45 niedziela

Chiny zwodowały kolosa! Największy desantowiec świata

Express Republiki 28.12.2024

Republika. WYSOKIE NAPIĘCIE - niedziela 9:05

Dno żenady. Wywiad Lisa z Nawrockim, ale... bez Nawrockiego

Republika. Polityczna Kawa - 11:30 NIEDZIELA

Możliwe, że to chiński samolot szóstej generacji

PKP Cargo w ogniu krytyki: zwolnienia, brak odpraw i problemy z ubezpieczeniem

Puławski: raport dot. działań dezinformacyjnych Rosji miał być opublikowany w listopadzie

Republika. O godz. 20:05 zapraszamy na Gościa Dzisiaj

Trzaskowski i toaleta za setki tysięcy! Internauci „docenili” nowe architektoniczne cudo Warszawy

Gryglas: musimy myśleć odważnie o projektach, które będzie realizować Polska

Najnowsze

Przydacz: „W sądach są manipulacje i polityczne powiązania”

Chiny zwodowały kolosa! Największy desantowiec świata

Express Republiki 28.12.2024

Republika. WYSOKIE NAPIĘCIE - niedziela 9:05

Dno żenady. Wywiad Lisa z Nawrockim, ale... bez Nawrockiego

Rosja płynie po Bałtyk. Putin odpalił flotę cieni

Stefaniuk: tworzymy Ruch Obrony Wyborów pilnować polskich spraw

Republika. Studio Prasowe - godz. 12:45 niedziela