Drakońskie restrykcje zdały się na nic? Wiemy, co dzieje się w Chinach!

Wychodzi na to, że polityka "zero covid" zdała się na nic. A wręcz przysporzyła jeszcze większych problemów... Jak się okazuje - po nagłym zniesieniu surowych restrykcji pandemicznych po Chinach rozlewa się pierwsza tak duża fala Covid-19 w tym kraju. Według zachodnich mediów w Pekinie pojawiły się już oznaki wzrastającej liczby zgonów, choć nie widać tego w oficjalnych statystykach.
Duża fala infekcji widoczna jest w między innymi w Pekinie, Szanghaju, Kantonie czy Chongqingu, potwierdzają osoby mieszkające w tych metropoliach. Władze zrezygnowały z masowych testów, a oficjalne dane nie oddają rzeczywistej sytuacji.
Oficjalny bilans zgonów na Covid-19 nie zmieniał się od 4 grudnia i w piątek wynosił 5235 zmarłych od początku pandemii. Jednak pracownicy dwóch krematoriów w Pekinie powiedzieli dziennikowi „Financial Times”, że mają ostatnio znacznie więcej pracy, a wielu zmarłych miało Covid.
„(W środę) skremowaliśmy 150 ciał, wielokrotnie więcej niż w typowy dzień poprzedniej zimy. 30 lub 40 miało Covid (…) Robimy to tak szybko, jak to możliwe, a zmarli na Covid mają pierwszeństwo. Kremujemy ich jeszcze tego dnia, gdy ich przywożą”, ujawnił pracownik państwowego domu pogrzebowego Dongjiao w Pekinie, zastrzegając sobie anonimowość.
Dwa kreamatoria, z którymi kontaktowała się agencja AFP, poinformowały, że pracują 24 godziny na dobę, by poradzić sobie ze wzrostem liczby ciał. „Ponad 10 z 60 naszych pracowników ma dodatnie wyniki (testu na Covid), ale nie mamy innego wyjścia, tak jesteśmy zapracowani”, przyznał jeden z pracowników.
Państwowe chińskie media i eksperci starają się uspokajać mieszkańców, podkreślając, że Omikron jest znacznie łagodniejszy niż pierwotna odmiana koronawirusa. Apelują do osób z łagodnymi objawami, by nie zgłaszały się do przeciążonych szpitali. Naczelny specjalista ds. pandemii Zhong Nanshan ocenił niedawno, że pod względem śmiertelności Omikron przypomina sezonową grypę i powinien być nazywany „koronawirusowym przeziębieniem”.
Jednak w kraju wciąż są miliony niezaszczepionych osób starszych, a w aptekach pojawiły się niedobory lekarstw przeciwgorączkowych i szybkich testów antygenowych na koronawirusa, podkreśla AFP. Naukowcy z Uniwersytetu Hongkońskiego (HKU) ocenili niedawno, że bez interwencji władz, w tym przyspieszenia kampanii szczepień dawkami przypominającymi i środków dystansowania społecznego, zimowa fala w Chinach kontynentalnych może doprowadzić do prawie miliona zgonów.
Polecamy Rekonstrukcja rządu
Wiadomości
Najnowsze

Dziewięć osób rannych po wypadku busa. Wszyscy trafili do szpitala

IMGW ostrzega przed burzami. Zagrożonych nimi jest 12 województw

Lis znów wścieka się na Hołownię. "Idź już chłopcze w cholerę, bo już żałosny i nudny jesteś"

Cały internet to widział. Teraz Kristin Cabot straciła pracę

USA: Polityka Trumpa radykalnie ograniczyła nielegalną imigrację. Teraz czas na deportacje

Lewandowski składa wniosek do prokuratury o przesłuchanie Hołowni. Chodzi o ujawnienie nacisków, by przeprowadził zamach stanu
