Huragan znów ma trzecią kategorię w pięciostopniowej skali Saffira-Simpsona i zbliża się do południowo-wschodnich wybrzeży Stanów Zjednoczonych. Liczba ofiar śmiertelnych wzrosła do 20 - poinformował minister zdrowia tego karaibskiego kraju Duane Sands.
O możliwości znacznego wzrostu liczby ofiar śmiertelnych mówił wczoraj także zastępca sekretarza generalnego ONZ ds. humanitarnych Mark Lowcock. Podkreślił, że ogrom zniszczeń, widoczny na zdjęciach satelitarnych zdewastowanych terenów, może sugerować, że wkrótce odnajdywane będą kolejne ciała.
Dorian dotarł na Bahamy z niedzielę i zatrzymał się tam na półtora dnia. Ciągły wiatr przekraczał prędkość 290 km/godz., a w porywach - nawet 350 km/godz. Fale sztormowe osiągały wysokość ponad 7 metrów. Żywioł spowodował gigantyczne powodzie. Uszkodzonych lub całkowicie zniszczonych zostało około 13 tysięcy domów. Najbardziej ucierpiały wyspy Wielkie Abaco, na której zginęło 17 osób i Wielka Bahama, na której życie straciło troje ludzi.
BOATS AND HOMES BLASTED. More video from #HurricaneDorian destruction in the #Bahamas (via Latrae Rahming) #Dorian #AbacoIslands #Abaco #Dorian #Hurricane #Dorian2019 pic.twitter.com/EUae98rpex
— Josh Benson (@WFLAJosh) 1 września 2019
NEW: Video shows severe flooding inside a home as Hurricane #Dorian hits Grand Bahama pic.twitter.com/s0qm1D8MsN
— FNR- FRUM NEWS REPORT (@FrumNewsReport) 2 września 2019
The sound of #Dorian here takes me back to what I experienced during Andrew. pic.twitter.com/15VXwsN4We
— Steven Cejas (@StevenCejas) 3 września 2019
Chesapeake, Grand Bahamas #Dorian pic.twitter.com/oprXzE7XnD
— Juan Carlos Pedreira (@juancpedreira) 2 września 2019