Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował, że na wrzesień jest planowane jego spotkanie w Waszyngtonie z prezydentem Stanów Zjednoczonych Donaldem Trumpem.
- Powinno być spotkanie z prezydentem Trumpem we wrześniu. W Waszyngtonie - oświadczył Zełenski w wypowiedzi dla agencji Interfax-Ukraina.
Cytowany przez biuro ukraińskiego prezydenta Donald Trump miał wyrazić wówczas nadzieję na zakończenie śledztw w aferach korupcyjnych, które hamują współpracę Kijowa z Waszyngtonem. Zdaniem niektórych ekspertów może chodzić tu m.in. o niedokończone śledztwo obejmujące m.in. zaangażowanie Huntera Bidena syna jednego z demokratycznych kandydatów na prezydenta USA Joe Bidena w ukraińską firmę wydobywczą Burisma, w czasie kiedy Biden był wiceprezydentem USA. Inni wysuwają hipotezę, że w stosunkach z Waszyngtonem kością niezgody może być też osoba Andrija Bohdana szefa biura prezydenta Zełenskiego związanego z Ihorem Kołomojskim - ukraińskim oligarchą podejrzewanym w USA o pranie brudnych pieniędzy.
Nowy szef państwa ukraińskiego otrzymał 30 maja zaproszenie od prezydenta Trumpa do złożenia oficjalnej wizyty w amerykańskiej stolicy.
Zełenski przebywał w sobotę w Truskawcu na zachodzie Ukrainy, gdzie spotkał się z uczestnikami kursu, w którym uczestniczą nowi deputowani do parlamentu Ukrainy z ramienia prezydenckiej partii Sługa Narodu.