Dojdzie do rozmowy Zełenski-Putin? Prezydent Ukrainy wzywa

"Będę czekał na Putina w Turcji w czwartek. Osobiście. Mam nadzieję, że tym razem Rosjanie nie będą szukać wymówek" - napisał na portalu x.com Wołodymyr Zełenski, prezydent Ukrainy.
Wezwanie do pokoju
Wczoraj w Kijowie odbyło się spotkanie europejskich przywódców z prezydentem Ukrainy - Wołodymyrem Zełenskim. Po rozmowie telefonicznej z Donaldem Trumpem, wezwano do bezwarunkowego przyjęcia 30-dniowego zawieszenia broni - grożąc przy tym jednocześnie nałożeniem sankcji na Moskwę. Putin odrzucił tę propozycję, zasłaniając się chęcią przeprowadzenia rozmów podczas szczytu w Turcji. A ten, rozpocznie się w czwartek - 14 maja.
Zobacz: Marco Rubio spotka się z szefami dyplomacji NATO w Turcji
W związku z tym, prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski napisał w mediach społecznościowych, że wybiera się na nieformalne spotkanie ministrów spraw zagranicznych NATO (14-16 maja). I "zaprasza" tam Władimira Putina.
Oczekujemy pełnego i trwałego zawieszenia broni, począwszy od jutra, aby zapewnić niezbędną podstawę dla dyplomacji.
- pisze Zełenski.
Dodał również: "nie ma sensu przedłużać zabójstw".
Zapewnił, że będzie osobiście czekał na rosyjskiego zbrodniarza.
A ja będę czekał na Putina w Turcji w czwartek. Osobiście. Mam nadzieję, że tym razem Rosjanie nie będą szukać wymówek.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
Najnowsze

Bielan: mam nadzieję, że Hołownia kiedyś dołączy do obozu demokratów

Propaganda sukcesu? Szefowie MSW Polski i Niemiec na granicy z Białorusią

Kawęcki: scenariusz rumuński dzięki czujności Polaków nie został zrealizowany

Nie żyje gen. Waldemar Skrzypczak

Tusk odleciał? Według nieoficjalnych informacji TVN24 Radosław Sikorski ma zostać nowym wicepremierem

Irlandia przestrogą dla Polski. Trzykrotny wzrost aborcji w ciągu ostatnich kilku lat, zabijane jest jedno na sześć nienarodzonych dzieci
