Przejdź do treści
Robert De Niro atakuje Trumpa. "On chce zniszczyć kraj"
x.com/@MirrorCeleb

Olbrzymia niechęć legendarnego amerykańskiego aktora do kandydata Republikanów na fotel prezydenta jest powszechnie znana. 81-letni De Niro, który na brak nowych ról nie może narzekać, choć zdarzają mu się również filmy delikatnie mówiąc głupiutkie (Poznaj mojego tatę, Last Vegas czy Wszystko o moim starym) pozostaje jedną z ikon Hollywood. Jego wypowiedzi odbijają się więc wielkim echem, a jeśli chodzi o politykę, ataki na Dolanda Trumpa są na porządku dziennym.

Jak podaje Daily Mirror, Robert De Niro po raz kolejny uderzył w Trumpa i oskarżył go o chęć "zniszczenia" Ameryki. 81-letni aktor niedawno nazwał Trumpa "klaunem", który stanie się "dyktatorem na całe życie", jeśli zostanie ponownie wybrany w listopadowych wyborach.

Przemawiając na nowojorskiej premierze najnowszego filmu Francisa Forda Coppoli Megalopolis, aktor agitował za głosowaniem na Demokratów: "Musimy iść na to całym sercem, aby pokonać Republikanów, tych Republikanów, którzy nie są prawdziwymi Republikanami i pokonać Trumpa. To takie proste. Nie możemy mieć tego typu osoby. Wszyscy muszą zagłosować”.

De Niro, który odegrał wiodącą rolę w kampanii na rzecz reelekcji 81-letniego Demokraty Joe Bidena, zanim ten zrezygnował z kandydowania na funkcją prezydenta, powiedział: "Kiedy Trump kandydował w 2016 roku, to było jak żart. Teraz Donald Trump chce zniszczyć nie tylko miasto (Nowy Jork - przyp. pix), ale i kraj, a ostatecznie może zniszczyć świat. Nie chcę was przestraszyć. Jeśli Trump wróci do Białego Domu, możecie pożegnać się z tymi wolnościami, które wszyscy uważamy za oczywiste".

Jak informuje Daily Mirror aktor dodał, że Trump jest "klaunem" i "tyranem", po czym stwierdził: 
"Mamy drugą szansę i nikt się teraz nie śmieje. Nadszedł czas, aby go powstrzymać. Jeśli wejdzie, już teraz mogę powiedzieć, że nigdy stąd nie wyjdzie. Czy w takim kraju chcemy żyć? Czy chcemy, aby kierował tym krajem i mówił - nie odejdę, jestem dyktatorem na całe życie?".

Jak widać zabieranie głosu w sprawach politycznych to nie tylko specjalność polskich gwiazdek. W przypadku De Niro jednoznaczne opinie mają jednak wyraz światowy. I to rozróżnia gwiazdę od naszych celebrytów, którzy mówią dużo, głośno i często nie na temat. Na szczęście o większości rodzimych "autorytetów" ze świata sztuki, nawet u naszych najbliższych sąsiadów - w Czechach, Słowacji czy Niemczech, pies z kulawą nogą nie słyszał. Nie ma więc wstydu.

Wiadomości

Ardanowski: dodatkowe płacenie nachodźcom, by przenieśli się z Polski jest absurdem

Grand Slam Track - nowe biegowe zawody z gwiazdami

Łukasz Ż. przyznał się do winy

W pożarze domu seniora zginęło dziesięć osób

Proliferzy pikietują przed komendą policji: „Policjanci z tej komendy nękają obrońców życia i rodziny”

Karski: przedstawiono mi zarzut, który jest nieprawdziwy

Sakiewicz: za takie łamanie prawa, prędzej czy później, pójdziecie siedzieć!

Puchar CEV: Siatkarzom Resovii idzie całkiem dobrze

KE: Wzrost PKB Polski. To po co była procedura nadmiernego deficytu?

Jest drogo, będzie jeszcze drożej - GUS podał najnowsze dane

TRZEBA ZOBACZYĆ!

Nowoczesna fabryka powstanie w Niemczech? Miała być ulokowana w... Polsce

#PiąteczekPloteczek. Czy Marcin Hakiel jest już po ślubie?

Próbował wykoleić pociąg. 22 latek ma już zarzuty!

100 lat dla red. Adriana Klarenbacha! Moc życzeń od naszych Widzów!

Przeciwnik Tysona jest Polakiem

Najnowsze

Ardanowski: dodatkowe płacenie nachodźcom, by przenieśli się z Polski jest absurdem

Proliferzy pikietują przed komendą policji: „Policjanci z tej komendy nękają obrońców życia i rodziny”

Karski: przedstawiono mi zarzut, który jest nieprawdziwy

Sakiewicz: za takie łamanie prawa, prędzej czy później, pójdziecie siedzieć!

Puchar CEV: Siatkarzom Resovii idzie całkiem dobrze

Grand Slam Track - nowe biegowe zawody z gwiazdami

Łukasz Ż. przyznał się do winy

W pożarze domu seniora zginęło dziesięć osób