Do prezydenta Donalda Trumpa trafiła petycja wzywająca Departament Sprawiedliwości do uznania George’a Sorosa za terrorystę i skonfiskowania jego majątku. Jej autorom udało się zebrać wymaganą liczbę 100 tys. podpisów w mniej niż dwa tygodnie – możemy przeczytać w dzisiejszej "Gazecie Polskiej Codziennie".
Autorzy petycji uważają, że George Soros – finansista, którego majątek szacuje się na 25 mld dol., i jeden najważniejszych sponsorów amerykańskiej lewicy – próbuje zdestabilizować amerykański rząd i wznieca niepokoje społeczne.
Wiele organizacji pozarządowych, które aktywnie działają przeciwko prezydenturze Trumpa, mają związki finansowe z Open Society, fundacją Sorosa. Jednak finansowanie takich organizacji, o ile działają w granicach prawa, nie jest nielegalne. Amerykańska prawica oskarża Sorosa o poważniejsze przestępstwa, jak na przykład opłacanie lewicowych bojówkarzy z „antyfaszystowskiej” Antify czy organizacji Afroamerykanów BlackLives Matter, by wywoływali zamieszki i prześladowali konserwatystów. Dotąd jednak amerykańskie służby nie podjęły działań, które mają to udowodnić.
Więcej w dzisiejszej "Gazecie Polskiej Codziennie".