Członkowie brazylijskich partii komunistycznych podczas Mszy wtargnęli do kościoła Matki Bożej Różańcowej. Napastnicy wymachując czerwonymi flagami wykrzykiwali obraźliwe hasła do kapłanów i wiernych. Jak się okazało, pretekstem do manifestacji były rasistowskie ataki z Rio de Janeiro, w których dwóch czarnoskórych straciło życie.
Arcybiskup José Antônio Peruzzo w opublikowanym oświadczeniu podkreślił, że kościół zbudowany w XVIII wieku rękami czarnych niewolników, zawsze był otwarty dla wszystkich, którzy przybywali, aby się w nim pomodlić, niezależnie od koloru skóry czy narodowości.
- To otwarta na różnorodność ras świątynia. Uczestniczący w Mszach, czy turyści wyznający inne religie, nigdy nie byli w niej traktowani z pogardą, w duchu rasistowskim. Wszyscy odwiedzający kościół jak dotąd zachowali się z szacunkiem – napisał hierarcha.
A CULPA disso é do Bispo de Curitiba, José Antônio Peruzzo que permitiu esse absurdo. #ForaPeruzzo pic.twitter.com/kWCYdyWjRE
— LoucaPorLiberdade (@RitaCCLeal1) February 8, 2022
Archidiecezja Kurytyby stanowczo potępiła profanację. Jak podkreślili nie był to tylko atak na świątynię, ale także złamanie wolności obywatelskiej.
- Naszym celem nie jest upolitycznienie wydarzenia czy zaostrzenie reakcji. To, czego pragniemy, to ochrona godności tej wspaniałej i historycznej świątyni oraz szacunku do naszej religii – czytamy w oświadczeniu.
Dom José Antônio Peruzzo, Arcebispo de Curitiba. pic.twitter.com/ZVFwHUqoM9
— 💉 da ☠🇧🇷🇭🇺🇵🇱🇺🇦 (@R4PH43L2222) February 7, 2022