Przejdź do treści
22:26 Jemen: Statek, na którego pokładzie znajdowało się 154 etiopskich migrantów, zatonął w niedzielę u wybrzeży jemeńskiej prowincji Abyan. W katastrofie zginęło co najmniej 68 osób, a 74 uznano za zaginione
22:07 Wielka Brytania ogłosiła w niedzielę, że osobom reklamującym w serwisach społecznych nielegalne przekraczanie granicy lub sprzedaż fałszywych paszportów grozi kara do pięciu lat więzienia. Ma to pomóc w zawalczeniu gangów zajmujących się przemytem ludzi
Wydarzenie 6 sierpnia przed Sejmem, przed oraz podczas zaprzysiężenia Karola Nawrockiego, odbędzie się wielkie zgromadzenie Polaków. Później - odbędzie się biało-czerwony Marsz na Plac Zamkowy
Zaproszenie Klub „Gazety Polskiej” w Perth Australia zaprasza na obchody 81. rocznicy Powstania Warszawskiego, 10 sierpnia 2025 r. (niedziela), g. 9.30 Msza św. - g. 10.45projekcja filmu „Sierpniowe Niebo. 63 Dni Chwały”, 35 Eighth Ave, Maylands
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Pabianice zaprasza na XI Festyn Patriotyczno-Rodzinny, 15 sierpnia 2025 r. godz. 10:00 Msza Św. Godz. 16:00 - rozpoczęcie, Parafia Św. Maksymiliana Marii Kolbego, ul. Jana Pawła II 46, Pabianice
Portal tvrepublika.pl informacje z kraju i świata 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Nie zasypiamy nigdy. Bądź z nami!

Cichanouska: nie będę już więcej kandydować na prezydenta

Źródło: PAP/EPA

Białorusini nie pozwolą prezydentowi Alaksandrowi Łukaszence traktować się tak, jak wcześniej; prędzej czy później będzie on musiał odejść – oświadczyła Swiatłana Cichanouska, kandydatka w niedawnych wyborach prezydenckich na Białorusi, w wywiadzie dla agencji Reutera.

W opublikowanym w sobotę wywiadzie Cichanouska powiedziała również, że czuje się zobowiązana zrobić wszystko, co w jej mocy, by wesprzeć protestujących na Białorusi, ale nie będzie ponownie kandydować na prezydenta.

"Podczas kampanii nie postrzegałam siebie jako polityka, ale zmuszałam się, żeby iść do przodu" - przyznała. "Nie widzę siebie w polityce. Nie jestem politykiem" - wyjaśniła.

Cichanouska, która startowała w wyborach przeciwko Łukaszence po tym, jak jej mąż, znany wideobloger, trafił do więzienia, uważa, że los przydzielił jej rolę, której nie ma prawa odrzucić.

"To mój los i moja misja, i nie mam prawa odejść. (...) Wszyscy ludzie, którzy głosowali na mnie na Białorusi potrzebują mnie jako symbolu, potrzebują osoby, na którą głosowali. Nie mogłabym zdradzić swoich ludzi" - podkreśliła.

Cichanouska poinformowała, że dzwonią do niej przywódcy międzynarodowi, m.in. z Polski, Stanów Zjednoczonych, Kanady, Wielkiej Brytanii, Niemiec, Litwy, Łotwy, Estonii, którzy pytają, jak mogą pomóc. Żaden nie złożył jej jednak konkretnych obietnic i żaden nie uznał jej za prezydenta-elekta.

"Rozumiem, że nie mają oni prawa i możliwości ingerowania w wewnętrzne sprawy naszego kraju. (...) Prosiłam wszystkich o poszanowanie niepodległości i suwerenności naszego kraju" - powiedziała.

"Nie mam powodu kontaktować się z (prezydentem Rosji Władimirem) Putinem" - zapewniła Cichanouska, która przebywa obecnie na Litwie. "Nie mam o co go prosić oprócz (poszanowania) suwerenności" Białorusi - dodała, zaznaczając, że o stosunkach z innymi państwami nie powinna decydować ona, ale nowy prezydent i naród białoruski.

Cichanouska wyraziła również przekonanie, że autorytet Łukaszenki został wystawiony na szwank i że na Białorusi sprawy będą wyglądały teraz inaczej, nawet gdyby udało mu się utrzymać władzę.

"Białorusini zmienili się w tym roku, nie będą w stanie zaakceptować go jako nowego prezydenta i nie pozwolą mu traktować się tak jak wcześniej" - tłumaczyła. "Jestem pewna, że prędzej czy później będzie on musiał odejść" - zapewniła była kandydatka na prezydenta.

Przyznała też, że na Litwie czuje się bezpiecznie i ma ochroniarzy, ale odmówiła dalszych komentarzy na temat swojego bezpieczeństwa. "Mam nadzieję wrócić kiedyś na Białoruś" - podkreśliła.

W ubiegłym tygodniu Cichanouska została zmuszona do opuszczenia Białorusi. Przybyła na Litwę, gdzie już wcześniej przebywały jej dzieci. W sobotnim wywiadzie podziękowała litewskim władzom za wsparcie.

UE nie uznała wyników wyborów prezydenckich na Białorusi, w których według oficjalnych danych ubiegający się o reelekcję Łukaszenka miał zdobyć 80,1 proc., a Cichanouska - 10,1 proc. głosów. Wielu Białorusinów uważa, że wyniki zostały sfałszowane.

Podczas protestów powyborczych w kraju co najmniej trzy osoby zginęły, a 200 zostało rannych. W ubiegłym tygodniu zatrzymano blisko 7 tys. osób; wiele brutalnie pobito. Jest kilkudziesięciu zaginionych. "Byłam wstrząśnięta, kiedy zobaczyłam doniesienia o rannych protestujących" - powiedziała Cichanouska.

PAP

Wiadomości

Chiny będą stać z boku. To może im zaszkodzić

Polska mistrzyni odpadła z WTA 1000 w Montrealu

Exodus Demokratów do Ilinois. Dlaczego uciekają z Teksasu?

W Wyspy Brytyjskie uderzy Floris. Możliwy paraliż komunikacji

Nowy raport ONZ o tym, że mało kto czyta… raporty ONZ

Kolejna obietnica wyborcza, której nie zrealizuje ekipa Tuska? Kropiwnicki atakuje część prokuratorów

Kim jest Gawłowski? Kiedyś prominentny polityk, dziś skazaniec

Cieszyński: Tusk jest pod ścianą. W Pabianicach błagał zwolenników, aby uznali wynik wyborów

Instytut Pamięci Narodowej przypomina o bardzo ważnej rocznicy

Policjant z narkotykami zatrzymany podczas festiwalu muzyki elektronicznej w Kołobrzegu

Piebiak o możliwości siłowego przejęcia KRS: wielu sędziów ma pozwolenie na broń

Franciszkańskie „pokój i dobro” na Jasnej Górze

Wpływ migracji na system emerytalny. Prezes ZUS zaprezentował dane

"Będziemy improwizować... Dla Ciebie, Asiu" – Kabaret Hrabi wraca na scenę po stracie Kołaczkowskiej

Rychlik: Żurek pogłębi anarchię w polskim sądownictwie!

Najnowsze

Chiny będą stać z boku. To może im zaszkodzić

Nowy raport ONZ o tym, że mało kto czyta… raporty ONZ

Kolejna obietnica wyborcza, której nie zrealizuje ekipa Tuska? Kropiwnicki atakuje część prokuratorów

Kim jest Gawłowski? Kiedyś prominentny polityk, dziś skazaniec

Cieszyński: Tusk jest pod ścianą. W Pabianicach błagał zwolenników, aby uznali wynik wyborów

Polska mistrzyni odpadła z WTA 1000 w Montrealu

Demokraci opuszczają Teksas

Exodus Demokratów do Ilinois. Dlaczego uciekają z Teksasu?

sztorm Floris uderzy w Wyspy Brytyjskie nad ranem

W Wyspy Brytyjskie uderzy Floris. Możliwy paraliż komunikacji