Birmańska policja oddała strzały, by rozgonić protesty przeciw sprawowaniu w kraju władzy przez armię. Wojsko nasila aresztowania polityków obalonej Narodowej Ligi na rzecz Demokracji (NLD), urzędników komisji wyborczej i uczestników akcji strajkowej.
To już siódmy z rzędu dzień masowych protestów przeciw dyktaturze wojska, które 1 lutego obaliło demokratycznie wybrany rząd NLD. Demonstracje odbywają się w największych miastach Birmy, Rangunie i Mandalaj, a także w stolicy kraju, Naypyidaw, i wielu innych regionach.
Police violently crackdown on peaceful protesters in front of Mawlamyine University during demonstration against #militarycoup. Shots fired towards end of clip. They have arrested at least 4 students. Clip from @RFABurmese #WhatsHappeningInMyanmar #Myanmar #Myanmarprotests pic.twitter.com/Jt58Rl29SB
— Rin Fujimatsu (@rinfujimatsu) February 12, 2021
Policja oddała co najmniej sześć strzałów, by rozgonić demonstrację w mieście Mulmejn.
Żołnierze zatrzymali dziesiątki byłych urzędników rozwiązanej przez wojsko państwowej komisji wyborczej na różnych szczeblach. Armia twierdzi, że w czasie listopadowych wyborów, wysoko wygranych przez NLD, dochodziło do oszustw.
Rotacje osadzonych
Peaceful protests in Kyauktan Township,#Myanmar
— MAYAUNG (@MAYDINGIE2021) February 10, 2021
Together in CDM
JUNTA VIOLENCE#WhatsHappeningInMyanmar #Feb10Coup pic.twitter.com/FclVTSLig2
Według Związku Pomocy Więźniom Politycznym (AAPP) od puczu z 1 lutego zatrzymano 220 więźniów politycznych, w tym przywódczynię NLD Aung San Suu Kyi, członków jej rządu, wpływowych polityków, aktywistów, mnichów, pisarzy i pokojowych demonstrantów. Do wtorku zwolniono 20 z nich, a 200 pozostawało w aresztach.
Junta ogłosiła dziś darowanie kar ponad 23 tys. osób, które przebywają w więzieniach. Według wojska jest to działanie zgodne z planem „utworzenia nowego demokratycznego państwa pokoju, rozwoju i dyscypliny” oraz „zadowoli opinię publiczną”.
Wśród zwolnionych jest wpływowy lider mniejszości etnicznej ze stanu Arakan, Aye Maung, którego aresztowano w 2018 r. za rzekome pochwalanie rebelianckiej Armii Arakanu i skazano na 20 lat więzienia za zdradę.