Antyimigranckie marsze w Niemczech. Doszło do podpaleń schronisk dla uchodźców

W kilku miastach na wschodzie kraju doszło do protestów przeciwko polityce imigracyjnej niemieckiego rządu. Mieszkańcy jednego z miast utworzyli też na granicy z Czechami "żywą granicę", blokując przejście graniczne.
Marsze odbywały się w kilku miastach w Saksonii. Organizatorami protestów jest ruch Europejscy Patrioci przeciwko Islamizacji Zachodu (PEGIDA).
W jednym z miast na wschodzie kraju - Seibnitz, ponad 2,5 tysiąca osób próbowało zablokować przejście graniczne, tworząc z łańcucha ludzi "żywą granicę". Działania te zostały zdecydowanie potępione przez władze miasta.
Do marszów przeciwko "bezmyślnemu" przyjmowaniu imigrantów doszło też w miastach Chemnitz oraz Görlitz.
W Turyngii, doszło natomiast do kilku podpaleń ośrodków przyjmujących uchodźców, nikt nie został ranny.
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
Zmarła mama Mateusza Morawieckiego. "To Jej zawdzięczam swoją wiarę, wytrwałość i dumę z naszej Ojczyzny"
"Powiedzcie mojej babci, że zachowałam się jak trzeba". 79. rocznica skazania na śmierć przez komunistyczny reżim Danuty Siedzikówny - „Inki"
Najnowsze

Kapelan prezydenta Nawrockiego o swojej misji. Ks. Wąsowicz szczerze o powołaniu

Wykryto korupcję "na dużą skalę" przy zakupie dronów. Zełenski: może być jedynie zerowa tolerancja

Finał Ligi Narodów: o 13 nasi siatkarze zmierzą się z Włochami w walce o złoto!
