26-letni Marokańczyk otworzył ogień do pasażerów pociągu Amsterdam-Paryż. Co najmniej trzy osoby ranne

W pociągu na trasie Amsterdam-Paryż uzbrojony mężczyzna zaatakował pasażerów. Trzy osoby zostały ranne, w tym dwie ciężko. Napastnika zatrzymano w miejscowości Arras na północy Francji.
Jak donoszą francuskie media napastnik to 26-letni Marokańczyk. Wedle agencji AFP do zdarzenia doszło po godz. 18.
Rzecznik francuskich kolei SNCF podał, że napastnik był uzbrojony w broń białą, a także broń palną. Poinformował również, że dwie osoby odniosły ciężkie obrażenia, a trzecia trochę lżejsze. Co najmniej jedna z osób miała zostać zraniona na skutek postrzału.
Do Arras uda się francuski minister spraw wewnętrznych Bernard Cazeneuve.
Ani służby, ani władze nie podają motywów sprawcy. Rzecznik francuskiego MSW zastrzegł, że „mówienie o motywie terrorystycznym byłoby obecnie przedwczesne”.
Na Twitterze przewoźnik Thalys zapewnił, że pasażerowie są bezpieczni, a sytuacja została opanowana. Pociąg został zatrzymany. Na miejscu działają służby ratownicze.
Polecamy Klarenbach. Tu się Mówi
Wiadomości
Najnowsze

Morawiecki ma pomysł na zasypanie dziury budżetowej Tuska i Domańskiego. Należy wprowadzić podatek od nadzwyczajnych zysków banków

Bruno Fernandes może opuścić Manchester United

Szłapka nie wiedział kim był Chełmoński, a poucza jednego z najwybitniejszych profesorów

Żurek jak „drwal” w Sądzie Najwyższym. Goście Miłosza Kłeczka nie mają wątpliwości: to pogwałcenie prawa
