Ukraińska armia rozpoczyna wycofywanie wyrzutni rakietowych „Uragan” z linii walk z prorosyjskimi rebeliantami na wschodzie Ukrainy – poinformował w Kijowie rzecznik operacji zbrojnej wymierzonej w rebeliantów Anatolij Stelmach.
Oświadczył, że OBWE przekazuje stronie ukraińskiej dokumenty, świadczące o tym, iż ciężkie uzbrojenie wycofują także rebelianci.
– Wczoraj przez całą dobę trwało wycofywanie systemów "Grad". W piątek nastąpi kolejny etap; będą to systemy "Uragan” – przekazał Stelmach.
CZYTAJ WIĘCEJ...Ukraińska armia rozpoczęła wycofywanie Gradów
Rzecznik zapewnił, że wojska ukraińskie przestrzegają porozumień pokojowych zawartych 12 lutego w Mińsku m.in. o zawieszeniu broni. – OBWE udostępnia nam dokumenty, które potwierdzają, że bojownicy (prorosyjscy) wycofują taką samą ilość sprzętu z linii walk. Mamy w związku z tym nadzieję, że w Donbasie w końcu nastanie pokój – zaznaczył Stelmach.
Obie strony konfliktu zobowiązały się w Mińsku do wycofania całego ciężkiego uzbrojenia na równe odległości w celu stworzenia strefy bezpieczeństwa o szerokości minimum 50 km w przypadku systemów artyleryjskich kalibru 100 mm i większego oraz strefy bezpieczeństwa o szerokości 70 km dla wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych (WWR) i o szerokości 140 km dla WWR "Tornado-S", "Uragan", "Smiercz" i systemów rakietowych "Toczka" ("Toczka U").
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Szef BBN: W interesie Polski jest wzmacnianie ukraińskiej armii
Atak Rosji na Ukrainę w kwietniu? Siemoniak: Są o tym silne pogłoski