Przejdź do treści
Pomoc dla powodzian
Żużlowa Grand Prix: Zmarzlik najlepszy w Rydze
bestspeedwaytv.pl

Bartosz Zmarzlik wygrał zawody Grand Prix w Rydze na Łotwie, dziewiątą rundę mistrzostw świata w jeździe na żużlu. Drugie miejsce zajął Szwed Fredrik Lindgren, a trzeci był Brytyjczyk Daniel Bewley. W półfinale odpadł Maciej Janowski.

Po szóstej rundzie Bartosz Zmarzlik miał 27 punktów przewagi nad drugim w klasyfikacji generalnej Australijczykiem Jackie Holderem i wydawało się, że emocje związane z walką o mistrzostwo świata właśnie się skończyły. W kolejnych dwóch turniejach Polak zdobył jednak w sumie tylko 17 punktów i Szwed Fredrik Lindgren oraz Brytyjczyk Robert Lambert zbliżyli się na 15 „oczek”. 

W Rydze Zmarzlik po raz pierwszy na torze pojawił się w biegu czwartym. Polak jechał bark w bark z Mikkelem Michelsenem i na wyjściu z pierwszego łuku obaj żużlowcy padli na tor. Wypadek wyglądał bardzo groźnie, bo obaj żużlowcy uderzyli w bandę na odcinku już bez dmuchanej osłony. Zmarzlik wstał o własnych siłach, ale Duńczyka z toru zabrała karetka i do ścigania już nie wrócił. Sędzia wykluczył Michelsena z powtórki, ale czterokrotny mistrz globu też wyraźnie odczuł uderzenie, bo przyjechał trzeci i oddał bieg w zasadzie bez walki. W drugim swoim starcie Zmarzlik pokazał klasę i wygrał, ale po dwóch seriach najlepszym Polakiem był Maciej Janowski, który miał pięć punktów. Popularny „Magic” zastępuje w mistrzostwach kontuzjowanego Brytyjczyka Taia Woffindena i z turnieju na turniej jeździ coraz lepiej. Zupełnie zawodzili natomiast Dominik Kubera i Szymon Woźniak, którzy po dwóch startach mieli po punkcie. 

Świetnie na torze w Rydze od początku spisywali się Łotysz Andrzej Lebiediew i Lindgren. Po trzech seriach pierwszy był niepokonany, a drugi miał osiem punktów i niemal pewne miejsce w półfinałowej ósemce. Przed ostatnią serią w najlepszej sytuacji z Polaków nadal był Janowski, który uzbierał dziewięć „oczek” i był pewny awansu do półfinału. Zmarzlik w trzecim swoim starcie przyjechał ostatni, w kolejnym był drugi i z sześcioma punktami zajmował 10. lokatę. Zupełnie bez szans na „ósemkę” byli za to Kubera oraz Woźniak. Tak się złożyło, że w ostatniej serii Janowski, Zmarzlik i Kubera jechali razem, a stawkę uzupełnił Martin Vaculik. Słowak po wygranej przed tygodniem we Wrocławiu w Rydze po czterech seriach zajmował czwarte miejsce, ale nie był pewny awansu do kolejnej decydującej fazy. Najlepiej spod taśmy wyszedł Kubera, ale na dystansie minął go Zmarzlik i była to akcja na wagę awansu do półfinału. Vaculik przyjechał ostatni i kosztowało go to spadek na 10. miejsce. 

Rundę zasadniczą wygrał Lebiediew, dla którego był to pierwszy tego typu sukces. Łotysz w pierwszym półfinale zmierzył się z Lindgrenem, Lambertem i Zmarzlikiem, czyli pierwszą trójką w klasyfikacji generalnej po ośmiu rundach MŚ. Najlepiej wystartował Polak, ale na dystansie wyprzedził go Szwed. O drugie miejsce walczył do końca Lambert, ale nie dał radę mistrzowi świata. Lebiediew pojechał swój najsłabszy bieg i kosztowało go to pożegnanie się z turniejem. W drugim półfinale początkowo dobrze radził sobie Janowski, choć z przodu jechał Brytyjczyk Daniel Bewley. Na dystansie Polaka wyprzedził jednak Australijczyk Max Fricke. Janowski próbował jeszcze gonić rywali, ale nie dał rady i razem z Duńczykiem Leonem Madsenem zakończył udział w turnieju na półfinale. 

W finale Zmarzlik nie wyszedł najlepiej spod taśmy, ale w pierwszym łuku świetnym manewrem przedarł się na prowadzenie. W pogoń za nim rzucił się Lindgren, ale nie był na tyle szybki, ale przebić się na pierwsze miejsce. Trzeci na metę wpadł Bewley, a czwarty był Fricke. 

Po dziewięciu z 11 turniejów cyklu GP w klasyfikacji generalnej prowadzi Zmarzlik, który dzięki wygranej w Rydze powiększył przewagę nad drugim Lindgrenem do 17 punktów. Polak walczy o piąty tytuł w karierze - był najlepszy w 2019, 2020, 2022 i 2023 roku. Kolejne zawody odbędą się 14. września w duńskim Vojens. 

Klasyfikacja generalna MŚ: 1. Bartosz Zmarzlik (Polska) - 141 pkt; 2. Fredrik Lindgren (Szwecja) – 124; 3. Robert Lambert (W. Brytania) – 117; 4. Martin Vaculik (Słowacja) – 102; 5. Mikkel Michelsen (Dania) – 101; 6. Daniel Bewley (W. Brytania) – 100; 7. Jack Holder (Australia) – 95; 8. Dominik Kubera (Polska) – 78; … 12. Szymon Woźniak (Polska) – 55; 16. Maciej Janowski (Polska) – 30; 18. Patryk Dudek (Polska) – 12; 19. Oskar Fajfer (Polska) – 6; 22. Mateusz Cierniak (Polska) – 3. 

Pozostałe turnieje Grand Prix: 14. września - Vojens (Dania) oraz 28. września – Toruń.

źródło: PAP 

Wiadomości

Pod osłoną nocy woda zalewa gminę Lewin Brzeski

Uśmiechnięta Polska Tuska. Intel wycofuje się z budowy fabryki półprzewodników w Polsce

Kuźmiuk: o zagrożeniu powodzią Czesi ostrzegali nas wcześniej - dlaczego wtedy rząd nie reagował?

Tych sześciu mężczyzn uratowało pół Jeleniej Góry!

Tam nie dotarła żadna pomoc. ZOBACZ WIDEO

„Demokracja walcząca” UE, czyli ruszyło polowanie na europosłów z PiS

Dramatyczna sytuacja w Nysie

Bogucki: woda rozsadza kolejne miasta i miejscowości. Nie było zarządzania kryzysowego

Dzisiaj informacje TV Republika

Zalewska: straty powodzi liczone są już w dziesiątkach miliardów złotych

TYLKO U NAS! Bocheński szczerze o aborcji [wideo]

Alerty IMGW dalej obowiązują. Jaka będzie pogoda tej nocy?

Uwaga! Poważne problemy z dostępem do gotówki na południu kraju

Ataki polityków na WOT i OSP

Mocne słowa Trumpa: to wina Harris i Bidena, że do mnie strzelają!

Najnowsze

Pod osłoną nocy woda zalewa gminę Lewin Brzeski

Tam nie dotarła żadna pomoc. ZOBACZ WIDEO

„Demokracja walcząca” UE, czyli ruszyło polowanie na europosłów z PiS

Dramatyczna sytuacja w Nysie

Bogucki: woda rozsadza kolejne miasta i miejscowości. Nie było zarządzania kryzysowego

Uśmiechnięta Polska Tuska. Intel wycofuje się z budowy fabryki półprzewodników w Polsce

Kuźmiuk: o zagrożeniu powodzią Czesi ostrzegali nas wcześniej - dlaczego wtedy rząd nie reagował?

Tych sześciu mężczyzn uratowało pół Jeleniej Góry!