To powrót Shatori Walker-Kimbrough do Gorzowa. W koszykarskim klubie z tego miasta występowała w sezonie 2020/21. 29-latka mierzy 180 cm, gra na pozycji rozgrywającej i rzucającej. W amerykańskiej WNBA ma rozegrane 233 spotkania, a w swym dorobku mistrzostwo i wicemistrzostwo tej ligi z Waszyngton Mystics. 

W ostatnim sezonie WNBA notowała średnio 7,5 punktu, 1,9 asysty i 1,7 zbiórki, co było jej najlepszym sezonem w dotychczasowej karierze w Stanach Zjednoczonych. W Europie ma za sobą udane sezony w lidze tureckiej, słowackiej, węgierskiej i polskiej. W barwach zespołu z Gorzowa w lidze i PE rzucała średnio około 17. punków w meczu. 

Zakontraktowanie doświadczonej Shatori Walker-Kimbrough ma wzmocnić skład gorzowskiej drużyny, która ma trudny początek sezonu. W polskiej lidze przegrała dotąd wszystkie trzy mecze. W Pucharze Europy uległa czeskiemu zespołowi Levhartice Chomutov i pokonała cypryjski AEL Limassol. 

To kolejny wymuszony transfer w zespole aktualnych wicemistrzyń Polski. W połowie września kontuzji doznała nowa środkowa AZS-u Stephanie Soares, która miała być największą gwiazdą gorzowskiego zespołu. Brazylijka, grająca w Dallas Wings w lidze WNBA, nie zdążyła nawet przyjechać do Gorzowa. 

Gorzowski klub nie rozwiązał z Soares kontraktu, licząc, że być może w nowym roku wróci na parkiet. Tymczasem musiał szybko znaleźć zastępstwo i zakontraktował Amerykankę Kennedy Brown. 

W środę (23. października) gorzowianki w trzecim meczu fazy grupowej PE podejmą faworyta swojej grupy francuski LDLC ASVEL Feminin Lyon. Początek spotkania w Arenie Gorzów o godz. 19. 

źródło: PAP 

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.

Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.