Agnieszka Radwańska od wtorkowego meczu z czeską tenisistką Petrą Kvitovą w Grupie Białej rozpocznie udział w kończącym sezon turnieju masters WTA Finals w Singapurze. Dzień wcześniej rywalizację w Grupie Czerwonej zainauguruje Amerykanka Serena Williams.
Szósta w światowym rankingu Radwańska wyjdzie na kort wraz z nieco wyżej notowaną Kvitovą późnym wieczorem czasu miejscowego, po zakończeniu spotkania między również znajdującymi się w Grupie Białej Rosjanką Marią Szarapową i Dunką polskiego pochodzenia Caroline Wozniacki. Początek tego spotkania wyznaczono na godz. 19.30 czasu lokalnego (13.30 w Polsce).
Mecze 25-letniej krakowianki z młodszą o rok Czeszką są ostatnio już stałym elementem WTA Finals. Do takiej konfrontacji dochodziło bowiem również w trzech poprzednich edycjach nieoficjalnych mistrzostw świata. Radwańska wygrała tylko raz - przed dwoma laty. Było to jej jedyne dotychczas zwycięstwo nad Kvitovą, która pokonała ją w sumie pięciokrotnie. W tym sezonie nie miały wcześniej okazji grać przeciwko sobie.
Najlepszym wynikiem Polki w tej imprezie jest półfinał z 2012 roku. Jej wtorkowa przeciwniczka triumfowała trzy lata temu.
W poniedziałek rywalizację ośmiu najlepszych singlistek rozpocznie pojedynek broniącej tytułu Williams z Serbką Aną Ivanovic. Po nich na kort wyjdą również występujące w Grupie Czerwonej Rumunka Simona Halep i Kanadyjka Eugenie Bouchard.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
[AKTUALIZACJA] Wszedł na pomnik Ofiar Tragedii Smoleńskiej z przedmiotem, który przypomina broń [WIDEO]
Amerykańskie media demaskują Tuska: oskarżył Trumpa, że jest rosyjskim agentem! Polsce grozi izolacja na scenie międzynarodowej!
Najnowsze
Michalak: Możemy być z siebie dumni
[AKTUALIZACJA] Wszedł na pomnik Ofiar Tragedii Smoleńskiej z przedmiotem, który przypomina broń [WIDEO]
Amerykańskie media demaskują Tuska: oskarżył Trumpa, że jest rosyjskim agentem! Polsce grozi izolacja na scenie międzynarodowej!
Co, jeśli Trump stwierdzi, że na scenie politycznej jest tylko miejsce dla jednego Donalda?