Już niebawem w Rosji odbędzie się prawdziwe święto sportu. Nadchodzący mundial już wzbudza wielkie emocje, ale też kontrowersje. Miano solidarnie bojkotować konkurencje, mieszano ją z polityką. W mediach społecznościowych rosyjscy chuligani zapowiadają, że dadzą o sobie znać. Szykuje się prawdziwa gratka dla świata piłki nożnej…
Polskie Radio podaje, że rosyjscy pseudokibice "przygotowują się" do piłkarskich mistrzostw świata. Ich celem są angielscy kibice, wobec których "wydano wyrok śmierci". Wrogie nastawienie wynika z ostatnich wydarzeń dot. Siergieja Skripala.
Od dłuższego czasu, kibice z Moskwy i innych miast, prowadzą zagorzałą dyskusję nt. nadchodzących mistrzostw. – Rozpoczynamy akcję "Mundial". Nasz plan jest już w fazie realizacji – podał moderator grupy "russian hooligans", która zrzesza ponad 6 tysięcy użytkowników na portalu vkontakte.com, rosyjskim odpowiedniku Facebooka.
– Podstępny plan polega na tym, by zwabić Brytyjczyków, odizolować ich od innych kibiców i urządzić im krwawą łaźnię – tłumaczył zastępca komendanta policji w Londynie, w rozmowie z dziennikiem "The Sun". – Mamy podstawy obawiać się, że rosyjscy pseudokibice chcą w ten sposób zemścić się za ostatnie "akty wrogości wobec Rosji" związane ze sprawą otrucia Siergieja Skripala - zaznaczył.
Angielska prasa podaje, że w Reutowie (kilkadziesiąt kilometrów od Moskwy) ma dojść do "ustawki" podczas piłkarskich mistrzostw świata. Polskie Radio podaje, że rosyjscy chuligani mają zamiar organizować tam "arenę walk" z angielskimi kibicami.
– Lepiej niech pójdą na siłownię i jakoś się przygotują - napisał jeden z rosyjskich kibiców na internetowym forum. „OK. Chcecie wojny to będziecie ją mieli” - odgrażał się kolejny. „Walkę mamy we krwi, w czerwcu nie będziemy tylko śpiewali” - zapowiedział inny.