Sobota to przedostatni dzień Igrzysk Olimpijskich w Tokio. W niedzielę pozostał już tylko maraton, który tradycyjnie kończy się tuż przed ceremonią zamknięcia Igrzysk.
W sobotnią noc, reprezentantki Polski w kajakarstwie zdobyły brązowy medal. To 13. medal dla Polski na tych Igrzyskach. To najlepszy wynik Polaków w XXI wieku. Nasi sportowcy mają jeszcze trzy realne szanse na medal. O godz. 12:35 do walki o medal, ruszy Kamila Lićwinko w skoku wzwyż. Polka typowana jest do ścisłego finału, a nawet do walki o brąz.
14:30 i 14:50 to godziny rozpoczęcia finału sztafet 4X400m. Najpierw o złoto powalczą panie, czyli „Aniołki Matusińskiego”. Chwilę później o medal zawalczą panowie. Rywale silni, ale na pewno w zasięgu Polaków. Ewentualne dwa złote medale sztafet dadzą Polakom awans na 16 miejsce w klasyfikacji generalnej.
W finale na 1500 m wystartuje Michał Rozmys, który został dopisany na listę finału. W biegu półfinałowym, jeden z rywali ściągnął Polakowi jednego buta.